Jako pracownik gospodarczy pracował najpierw w nieistniejących już dwóch placówkach oświatowych: Szkole Podstawowej nr 6 i Gimnazjum nr 1 w alejkach Sienkiewicza. Po reformie oświaty i likwidacji gimnazjów, w 2019 roku związał się ze Szkołą Podstawową nr 1 przy ul. Kaliskiej.
- W szkole byłem praktycznie od wszystkiego – przyznaje Wiktor Brzózka. Na takie osoby mówi się „złota rączka”. Drobne naprawy i prace porządkowe to tylko niektóre obowiązki, jakie spoczywały na pracowniku gospodarczym łowickiej „Jedynki”.
Poniedziałek 30 marca był ostatnim dniem pracy dla pana Wiktora, który w najśmielszych snach nie spodziewał się, co szykują dla niego uczniowie i pracownicy szkoły.
- Zaczęło się od tego, iż dostałem telefon od szefowej, iż coś leży na placu zabaw. Wziąłem cza