Niesławna spółka budowlana ma nowego prezesa. To polityk PSL

opolska360.pl 1 tydzień temu

Niegospodarność w SIM Opolskie polegała m.in. na zakupie luksusowych samochodów do zasobów spółki, a także na naruszaniu prawa zamówień publicznych, niewspółmiernie wysokich nakładach na promocję oraz na wyjazdach do drogich hoteli. Z kontroli, jakie przeprowadził Krajowy Zasób Nieruchomości, zmieniona rada nadzorcza, a także Najwyższa Izba Kontroli wyłonił się obraz spółki budowlanej, która intensywnie działała na szeregu obszarów. Tylko nie na tym, do którego została powołana – czyli budowy mieszkań.

Z tego powodu Bogdan Wyczałkowski w październiku 2024 roku stracił funkcję prezesa SIM Opolskie. Kierował tą spółką równolegle z prowadzeniem innego podmiotu – Agencji Rozwoju Nysy, w której pełne udziały ma gmina Nysa. I prezesem ARN jest do tej pory, jako zaufany człowiek burmistrza Kordiana Kolbiarza. Sprawę tego, jak Bogdan Wyczałkowski kierował SIM Opolskie, bada prokuratura.

Nowy prezes w SIM Opolskie – to Grzegorz Sawicki z PSL

Od odwołania Bogdana Wyczałkowskiego pełniącym obowiązki prezesa był Grzegorz Sawicki z PSL. Delegowała go tam rada nadzorcza spółki, w której zasiadał od 2022 roku jako przedstawiciel trzech gmin mających udziały w spółce: Opola, Popielowa i Prószkowa. W pięcioosobowej radzie swojego przedstawiciela ma też Krajowy Zasób Nieruchomości, największy udziałowiec SIM Opolskie – ma 20 proc. udziałów. Pozostałych 80 proc. udziałów dzieli się pomiędzy 12 samorządów. Te mają czterech ludzi w radzie, na trzy gminy przypada jedna osoba.

Grzegorz Sawicki miał być p.o. prezesa SIM Opolskie do końca stycznia tego roku, do czasu wyłonienia jej nowego szefa. Wziął udział w konkursie na tę funkcję, ale potem zrezygnował. Tyle, iż rada w pierwszym konkursie nie wybrała nowego prezesa i ogłosiła drugi. Grzegorzowi Sawickiemu przedłużono delegowanie do zarządu spółki.

Drugi konkurs rada rozstrzygnęła we wtorek 1 kwietnia. I okazało się, iż wygrał go Grzegorz Sawicki. Był jednym z dwóch kandydatów do tej funkcji.

– Nie zostałem wybrany na pełną, trzyletnią kadencję – zaznacza polityk PSL. – To dokończenie kadencji rozpoczętej przez poprzednika. W okolicach kwietnia przyszłego roku rada nadzorcza ma wybrać szefa spółki na pełną kadencję.

Nieoficjalne: Konflikt z KZN i gra polityczna

Nowy prezes SIM Opolskie został wybrany przez radę nadzorczą w niepełnym składzie. Grzegorz Sawicki był w niej zawieszony od jesieni minionego roku. Powierzenie mu pełnoprawnych sterów w spółce nie było jednogłośne. Przeciw była bowiem przedstawicielka KZN w radzie nadzorczej. Kandydaturę polityka PSL poparło pozostałych trzech członków rady, reprezentujących samorządy.

Ustaliliśmy, iż KZN jest nastawiony krytycznie wobec nowego prezesa. Jednostka ta kilka tygodni temu zawnioskowała bowiem o odwołanie Grzegorza Sawickiego z rady nadzorczej. Powód? Jest jednym z opolskich absolwentów studiów MBA na niesławnym Collegium Humanum.

Odwołanie ostatecznie nie doszło do skutku. Bo gdyby to nastąpiło, a rada nadzorcza nie wybrałaby teraz prezesa, to spółka pozostałaby bez zarządu przez co najmniej kilka tygodni.

– Sam zrezygnowałem we wtorek z członkostwa w radzie nadzorczej. Byłem zdecydowany to zrobić niezależnie od tego, czy wygrałbym konkurs na prezesa, czy nie – mówi Grzegorz Sawicki.

Gra polityczna

Nie można wykluczyć, iż KZN będzie mu jeszcze rzucać kłody pod nogi. M.in. z powodu ukończenia Collegium Humanum.

– W wymogach konkursowych nie było dyplomu MBA, więc moim zdaniem nie ma ku temu podstaw – zaznacza nowy prezes SIM Opolskie.

– Liczyło się doświadczenie w zarządzaniu. I ja to doświadczenie posiadam. W przeszłości byłem członkiem zarządu województwa, potem odpowiadałem za realizację projektów na Uniwersytecie Opolskim i w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym – wylicza.

Skąd więc to zacięcie KZN? Jednostka ta znajduje się w strefie wpływów Polski 2050. Teoretycznie więc tarć z PSL nie powinno być, bowiem obie formacje tworzą Trzecią Drogę. Ale właśnie ta sytuacja pokazuje, jaka atmosfera w istocie panuje w tej koalicji. Wiadomo też, iż kierownictwo opolskich struktur ludowców interweniowało w partyjnej centrali w temacie działań KZN.

Nowy prezes SIM Opolskie: Potrzeba spokoju

Grzegorz Sawicki przekonuje, iż będąc pełniącym obowiązki prezesa spółki zdołał już naprostować szereg rzeczy.

– Najważniejsze to fakt, iż uzyskaliśmy szereg pozwoleń na budowę i niedługo rozpocznie się realizacja kolejnych osiedli – mówi prezes SIM Opolskie.

– Poza tym słynny ekran za 300 tys. zł odkupi od nas Agencja Rozwoju Nysy. Odzyskaliśmy też pożyczkę udzieloną tej spółce. Do tego dochodzi naprostowanie szeregu spraw natury księgowej. Po audycie okazało się, iż szereg wydatków był księgowany w kosztach budów, choć nie powinien – zaznacza.

Prezes SIM Opolskie mówi, iż spółka najbardziej potrzebuje teraz spokoju.

– Zawirowania z ostatniego blisko roku wytworzyły wokół spółki złą atmosferę. Do tego stopnie, iż ludzie mają obawy przed decydowaniem się na wynajem. Bo obawiają się o to, czy firma przetrwa, choć jej istnienie nie jest zagrożone – zapewnia Grzegorz Sawicki.

Opole chce wystąpić ze spółki

Wiadomo jednak, iż Opole chce opuścić SIM Opolskie. Prezydent Arkadiusz Wiśniewski wskazuje, iż miasto ma tam około 1 proc. udziałów.

– Obserwując to, co się w spółce do tej pory działo, Opole wystąpiło do KZN o jej opuszczenie. Budowę mieszkań prowadzimy przez OTBS i dzieje się to zdecydowanie skuteczniej niż w SIM Opolskie – komentuje.

Grzegorz Sawicki zauważa, iż opuszczenie spółki przez Opole może nie być takie proste.

– Potrzebna jest bowiem na to zgoda wszystkich pozostałych udziałowców – mówi. – jeżeli ktoś się w tej materii wyłamie, to Opole nie dostanie na to zgody. Wtedy wróci temat zamiany gruntów, na których spółka miałaby wybudować mieszkania na terenie stolicy regionu. Poprzednie władze KZN wskazały pod to teren, który się do tego nie nadaje. Miasto chciało, aby osiedle powstało na terenie Wróblina. Temat ze strony KZN do tej pory nie został jednak załatwiony – stwierdza prezes SIM Opolskie.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału