Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu rozpoczyna kluczową inwestycję dla pacjentów z zaburzeniami rytmu serca. Za blisko 7 mln zł powstanie nowa Pracownia Elektrofizjologii, która umożliwi równoczesne prowadzenie zabiegów pilnych i planowych oraz znacząco poprawi komfort leczenia.
Pracownia zostanie przeniesiona na poziom -1 budynku A. Dyrektor generalny USK, Dariusz Madera, podkreśla, iż placówka zyska dwie sale zabiegowe zamiast dotychczasowej jednej. Inwestycja finansowana ze środków własnych szpitala ma być gotowa w drugim kwartale 2026 roku.
Lek. Grzegorz Hordyński, kierownik Pracowni Elektrofizjologii, zaznacza, iż dzięki rozbudowie możliwe będzie jednoczesne prowadzenie operacji planowych i interwencji ratujących życie. To także szansa na skrócenie czasu oczekiwania i spokojniejsze planowanie bardziej skomplikowanych zabiegów. Już dziś pacjenci czekają w Opolu krócej niż w innych regionach – około trzech miesięcy.
Nowa lokalizacja zapewni też bliską współpracę z Poradnią Zaburzeń Rytmu Serca, co – jak ocenia Hordyński – usprawni organizację pracy i podniesie jakość leczenia. W planach jest także rozwój zabiegów jednodniowych, m.in. wymiany stymulatorów.
Mostostal Zabrze GPBP, wyłoniony w przetargu wykonawca, zrealizuje inwestycję w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Obejmie ona modernizację ponad 660 mkw. powierzchni wraz z instalacjami i wyposażeniem w niezbędne meble medyczne – informuje dyrektor ds. administracyjnych Marcin Miga.
Kardiolog dr n. med. Piotr Feusette, dyrektor ds. lecznictwa, przypomina, iż USK w Opolu od dwóch dekad rozwija elektrofizjologię, rocznie przeprowadzając ok. 700 zabiegów. – Cieszę się, iż plan uruchomienia nowej Pracowni Elektrofizjologii wchodzi w życie – podkreśla.
Rektor Uniwersytetu Opolskiego, prof. Jacek Lipok, dodaje, iż inwestycja to nie tylko przełom dla pacjentów, ale także szansa na rozwój kompetencji studentów kierunku lekarskiego. – To jakościowa zmiana, z której wszyscy możemy być dumni – mówi.

Część zespołu pracowni elektrofizjologii USK w Opolu z jej kierownikiem Grzegorzem Hordyńskim

Zabieg w pracowni elektrofizjologii
Fot. USK