Nowacka w liście do nauczycieli i uczniów: Szkoła może być miejscem, w którym wszyscy czują się dobrze

Tłumacząc powody, dla których MEN zdecydowało się na przeprowadzenie reformy edukacji, Barbara Nowacka podkreśliła, iż szkoła ma być "przestrzenią, w której młodzi ludzie zdobywają wiedzę i rozwijają kompetencje, ucząc się odpowiedzialności za siebie i innych".W związku z planowaną reformą w polskim szkolnictwie ministerka edukacji Barbara Nowacka wystosowała list do nauczycieli, uczniów i ich rodziców, w którym wyjaśniła, dlaczego zmiany są jej zdaniem potrzebne i na czym mają polegać. "Wiemy, iż polska szkoła może być miejscem, w którym wszyscy członkowie społeczności - uczniowie, uczennice, nauczycielki, nauczyciele i rodzice - czują się dobrze i bezpiecznie. Powinna być przestrzenią, w której młodzi ludzie zdobywają wiedzę i rozwijają kompetencje, ucząc się odpowiedzialności za siebie i innych, a nauczyciele mają godne warunki pracy i zapewnioną autonomię" - zaczęła szefowa MEN.
REKLAMA






Zobacz wideo

Takich imion nie możesz nadać dziecku w Polsce



"Reforma stanowi odpowiedź na wyzwania zmieniającego się świata"W dalszej części listu wyjaśniła, iż żeby tak się stało, potrzebne są przemyślane zmiany w systemie edukacji, które są wprowadzane stopniowo w ramach Reformy 26. Kompas. "Jestem przekonana, iż reforma opracowana przez Ministerstwo Edukacji Narodowej wraz z Instytutem Badań Edukacyjnych Państwowym Instytutem Badawczym oraz Radą do spraw monitorowania wdrażania reformy oświaty imienia Komisji Edukacji Narodowej stanowi nie tylko odpowiedź na potrzeby społeczności szkolnej, ale także na wyzwania dynamicznie zmieniającego się świata" - napisała Nowacka. "Kładziemy nacisk na krytyczne myślenie, kreatywność i sprawczość. Edukacja musi być powiązana z potrzebami rynku pracy, zachowując uniwersalne wartości społeczne i humanistyczne" - dodała. Wsparcie psychologiczne, autonomia nauczycieliNowacka zaznaczyła, iż ważnym elementem reformy jest wsparcie psychologiczne, które jest istotne dla dobrostanu uczniów i nauczycieli. Zapewniła też: "Jednocześnie zależy nam na tym, by zwiększać autonomię nauczycielek i nauczycieli, jak również dać Państwu możliwość dopasowania metod kształcenia do indywidualnych potrzeb uczennic i uczniów. Zapewniamy nowe ścieżki rozwoju oraz uproszczenie systemu awansu zawodowego i oceny pracy, przywracając prestiż tej szczególnej profesji". Swój list zakończyła słowami: "Wszystko po to, by wspólnie tworzyć szkołę, która najlepiej przygotuje uczennice i uczniów do wkroczenia w dorosłość".List powstał jakiś czas temu, ale w związku z faktem, iż rząd właśnie przyjął projekt nowelizacji Prawa oświatowego i niektórych innych ustaw, co ma umożliwić wdrożenie w szkołach i przedszkolach reformy programowej, dokument zyskuje na aktualności. Pełna treść listu została opublikowana na stronie gov.pl.Czy twoim zdaniem reforma polskiego systemu edukacji jest konieczna? Daj znać w komentarzu lub napisz w wiadomości do redakcji: ewa.rabek@grupagazeta.pl.