O zamkach, statkach pirackich i kosmicznych bazach LEGO mogliśmy sobie pomarzyć. Te małe zestawy wszystko nam wynagradzały

ciekaweklocki.pl 3 dni temu

Wielkie zamki, ogromne okręty piratów, kosmiczne statki i bazy czy komisariaty policji z LEGO – każdy o nich marzył! Ale mało kto mógł 30 lat temu sobie na nie pozwolić. o ile dostawaliśmy w dzieciństwie klocki LEGO, to zwykle były to małe lub bardzo małe zestawy. U większości z nas musiały one zastępować całe zamczyska, gwiezdne wahadłowce i policyjne posterunki. Które z nich oferowały coś naprawdę ekstra, a nie kosztowały fortuny? Sprawdź nasze zestawienie – całkiem możliwe, iż miałeś któryś z tych niedużych zestawów LEGO System!

Bat Lord 6007 – najmniejszy zestaw ze smokiem (11 elementów)

LEGO Bat Lord 6007. Źródło: LEGO

Czym byłby zamek bez lochu ze smokiem? W 1993 roku zadebiutowała seria Dragon Knights, której elementem charakterystycznym był zielony smok. Był on dostępny w sumie w 3 zestawach, ale 2 z nich kosztowały fortunę, a także i ostatni nie należał do szczególnie najtańszych. Dostępność smoków z LEGO uległa zmianie na plus w 1997 roku.

Wtedy to zadebiutowała nowa frakcja Fright Knights nie tylko z zielonymi, ale też czarnymi smokami! Właśnie takiego można było zyskać w niewielkim secie o numerze 6007. Sam 28 lat temu mogłem pomarzyć o zamczyskach LEGO, ale dostałem właśnie ten zestaw. Dzięki niemu każdy mógł mieć figurkę czarnego smoka z LEGO i Władcę Nietoperzy z bardzo fajnym hełmem!

Medieval Knights 6105 – battle pack na wyciągnięcie ręki (12 elementów)

Medieval Knights 6105. Źródło: LEGO

Co prawda w 1988 r. wydano według wielu jeszcze ciekawszy set w stylu „battle packu”, ale Castle Mini Figures 6103 był dla nas raczej niedostępny (no chyba, iż w sklepach PEWEX… za dolary). Wydaje mi się, iż Medievel Knights z 1993 roku był już łatwiejszy do nabycia, co nie znaczy, iż należał do tanich zestawów, ale – jak na LEGO – był on stosunkowo tani.

A dawał dużo zabawy – był tu koń, mnóstwo oręża, a także 4 minifigurki rycerzy! Oprócz lubianego Człowieka Wilka było tu 3 zbrojnych z nowej wówczas frakcji Dragon Knights, w tym 2 gwardzistów tudzież oficerów. Nowe hełmy, peleryna, nowe torsy i malowania twarzy – super sprawa!

Space Explorers 6705 – jedyny sposób na zyskanie figurki Unitron! (12 elementów)

Space Explorers 6705. Źródło: LEGO

Co prawda w 1991 roku pojawił się Minifigure Pack 6704 z aż 6 figurkami (2x M-Tron, 2x Blactron II, 1x Blakctron I i 1x Space Police I), to 3 lata później pojawił się chyba jeszcze lepszy kosmiczny battle pack. OK, figurki z 6704 są świetne i mają genialne akcesoria, w tym jetpacki, ale Space Explorers mają kilka asów w rękawie.

Po pierwsze, to właśnie tu znajduje się bardzo rzadka figurka z serii LEGO Unitron! Na rynek europejski była dostępna tylko w tym secie i ogromnej kolejce typu Monorail, ale nie znam nikogo, kto mógł sobie na nią pozwolić jakieś 30 lat temu. Pozostałe 3 sety Unitron były zaś oferowane tylko w Ameryce, więc tak naprawdę set 6705 jest pod tym względem wyjątkowy! Poza tym ma powszechnie lubianą figurkę droida ze Spyriusa (najtaniej było ją dostać właśnie tutaj), a także 2 inne astronautów z tej frakcji oraz przywódcę Ice Planet 2002. Czego chcieć więcej?

Black Knight 6009 – najmniejszy zestaw z ciężkozbrojnym rycerzem w pełnym rynsztunku (13 elementów)

Black Knight 6009. Źródło: LEGO

Rok 1992 przyniósł w serii Castle spore i zauważalne zmiany. Tego roku nastąpił lifting znanej i lubianej serii Black Knights, którzy dostali drugi zamek, a także nowy element w postaci wielkiej tarczy, który był wtedy zupełną nowością. Od 1992 roku, wzorem piratów z 1989, niektórzy rycerze mieli też zarosty na twarzach.

Wszystkie te elementy ma niewielki, ale jakże udany, secik Black Knight o numerze katalogowym 6009. Rycerz w pełnej zbroi, otwieranej przyłbicy, z rudawym zarostem, nową tarczą Black Knights i mnóstwem oręża – tacy kawalerzyści bywali przecież najczęściej w nieosiągalnych zamkach LEGO! Do pełni szczęścia brakuje tylko kropierza dla konia, ale wtedy zestaw ten byłby nieporównywalnie droższy, a tak przynajmniej LEGO dawało namiastkę ciężkozbrojnych rycerzy w malutkim zestawie.

Sheriff’s Showdown 6712 – najmniejszy zestaw z szeryfem (19 elementów)

Sheriff’s Showdown 6712. Źródło: LEGO

Dla fanów LEGO rok 1996 kojarzy się przede wszystkim z debiutem świetnej – choć niestety zdecydowanie zbyt krótkiej – serii Western. Rok później pojawili się Indianie, ale to pierwszy „rzut” Westernu był najlepszy. Fort Legoredo był chyba nie mniejszym marzeniem niż średniowieczne zamki czy okręty pirackie, ale większość z nas i tak się cieszyła ze znacznie mniejszych zestawów, jak Sheriff’s Showdown 6712.

Jest tu tytułowy szeryf, którego można najłatwiej zdobyć właśnie w tym zestawie. Oprócz niego jest fantastyczna figurka bandyty w czarnym uniformie – chyba jedna z najciekawszych minifigurek z całych lat 90.! W zestawie znajduje się kilka ciekawych akcesoriów, jak krzaczek, wielka beczka (nowość debiutująca właśnie w Western, podobnie jak strzelby, rewolwery i dynamit), małe ognisko z patelnią, a także cenny banknot. Może nie jest to Fort Legoredo, ale każdy był szczęśliwy, iż miał ten mały zestaw!

Harbour Sentry 6245 – najmniejszy zestaw ze strzelającą armatą (20 elementów)

Harbour Sentry 6245. Źródło: LEGO

Z czym się kojarzą zestawy LEGO Pirates? Z wieloma rzeczami, a jedną z nich są strzelające armaty! Niestety ten pożądany element był zwykle dostępny w dużych lub bardzo dużych zestawach, ale były pewne wyjątki. Tak jak Harbour Sentry 6245 z 1989 roku!

To naprawdę niewielki secik, bo składający się z… czerwonej łodzi, pojedynczej figurki, ale przede wszystkim ze strzelającej armaty na obrotnicy! Całość wygląda dość kuriozalnie, ale to świetny dawca części. jeżeli byłeś szczęśliwym właścicielem tego cudeńka, to prawdopodobnie budowałeś ze swoich klocków znacznie większe okręty, bo przecież armata nie mogła się marnować! Ciekawostka – fig to oficer należący do frakcji Imperial Soldiers z admiralską czapką, choć bez białego nadruku. Przez wiele lat element ten w czarnym kolorze bez dodatkowego malowania był dostępny tylko tutaj!

Sea Sprint 9 6125 – najmniejsza łódź Aquazone z chwytakiem (25 elementów)

Sea Sprint 9. Źródło: LEGO

Pamiętasz serię Aquazone? To prawdziwy powiew świeżości sprzed 30 lat! Była to bardzo lubiana seria wydawana w latach 1995-1999 i w 2007 roku, na którą składało się 6 różnych frakcji (w Polsce jedna z nich nie była dostępna, jak i w całej Europie). Sea Sprint 9 należy do Aquanauts, a więc podwodnych naukowców, którzy pojawili się w 1995 roku.

Liczy on tylko 25 elementów, ale za to jakich! LEGO wróciło do znanych „macek” (niestety lubią one pękać!) i chwytaków, które znane były z Classic Space, choć w innej kolorystyce, już w latach 80. Oktagonalny klocek (tu 2 sztuki w żółtym kolorze) były nowością w 1995 roku, podobnie jak śruba napędowa. Sea Sprint 9 jest zdecydowanie najmniejszym z dość nielicznych zestawów, w którym pojawiła się okrągła płytka 2×2 z nadrukowanym logiem frakcji Aquanauts. Także minifig z tą główką i niebieskim przezroczystym wizjerem (Jock Clouseau, który jest niejako wizytówką całej serii) pojawił się w zaledwie 5 zestawach z lat 1995-1996, ale dla większości z nas osiągalne były tylko 2, w tym właśnie ten!

Beacon Tracer 6833 – mały M-Tron z unikatową szybką (34 elementy)

Beacon Tracer 6833. Źródło: LEGO

Na naszej liście dałoby się umieścić wiele innych zestawów Space, które mogłyby zająć miejsce tego gwiezdnego łazika. Beacon Tracer świetnie się jednak broni – to jeden z najmniejszych zestawów z lubianej serii M-Tron, ma jego minifiga, jest bawialny i… ma unikatowy element, którego nie ma nigdzie indziej, choćby w najdroższych zestawach!

Mowa o łamanej szybce z nadrukiem M-Tron. Bez nadruku pojawia się w tej kolorystyce w wielu innych, mniejszych i większych setach, nie tylko M-Tron, ale też np. Blacktron II, ale z tym logo występuje tylko w 6833. Wszystko to sprawia, iż zestaw nie tylko był dla wielu z nas stosunkowo przystępny i tani – przynajmniej w porównaniu do drogich zestawów LEGO średniej i dużej wielkości), ale też oferował coś, czego nie miał żaden inny model z klocków LEGO. Fajnie!

Black Monarch’s Ghost 6034 – (prawie) najmniejszy zestaw z duszkiem + ciężkozbrojny rycerz (36 elementów)

Black Monarch’s Ghost 6034. Źródło: LEGO

W 1990 roku zadebiutował nieduży set LEGO Castle warty szczególnej uwagi. Tym razem ciężkozbrojny Czarny Rycerz miał jeszcze standardową „buźkę” i małą tarczę, ale miał już otwieraną przyłbicę. Nowością w 1990 roku był także świecący w ciemności duszek! Figurka ta stała się jednym z symboli całego LEGO Castle.

Zestaw 6034 był prawie najmniejszym z figurką ducha (jeszcze mniejszy był Ghostly Hideout z 1993 r. z serii LEGO Wolfpack), ale to tutaj można było – w miarę tanio – otrzymać nie tylko ducha, kawalerzystę w pełnej krasie, ale też niewielki budyneczek z fajnymi drewnianymi wrotami, które raczej były zarezerwowane dla droższych zestawów. Mając takie elementy, można było łatwiej zbudować swój własny zamek z posiadanych już elementów.

Saucer Scout 6835 – najmniejszy latający spodek (41 elementów)

Saucer Scout 6835. Źródło: LEGO

Co prawda seria UFO zadebiutowała w 1997 roku, to już 3 lata wcześniej LEGO eksperymentowało z latającymi spodkami we frakcji Spyrius. Był tu m.in. całkiem spory latający talerz, a także 2 niewielkie spodki. O jednym z nich można było raczej zapomnieć, był bowiem gwiezdnym stateczkiem w drogiej bazie Spyriusa, ale można było nieporównywalnie taniej kupić zestaw 6835!

Saucer Scout (nazwa zobowiązuje) to jeden z najciekawiej zaprojektowanych i zarazem ikonicznych małych statków gwiezdnych w całym uniwersum LEGO Space. OK, w latach 80. fantastyczna frakcja Futuron miała może i jeszcze ciekawsze mini zestawy, ale te… były znacznie mniej osiągalne, bo chyba tylko w sklepach typu PEWEX. Początkiem lat 90. XX wieku klocki LEGO były już wreszcie powszechnie oferowane w polskich złotówkach. Wszystko to sprawiło, iż Spyrius zyskał na popularności.

Castaway’s Raft 6257 – najfajniejsza mała tratwa piracka (42 elementy)

Castaway’s Raft 6257. Źródło: LEGO

W starych katalogach LEGO pirackie tratwy z rozbitkami były codziennością. Dostępnych było wiele malutkich setów, ale i naprawdę i okazała tratwa z prawdziwym żaglem (zestaw słynny Raft Raiders z 1992 r.). Złotym środkiem między podstawowymi modelami a znacznie droższą jednostką był zestaw Castaway’s Raft – to kolejny piracki zestaw z debiutanckiego 1989 roku!

Co ciekawe, pod względem elementów jest tu kilka więcej klocków niż w najmniejszych tratwach LEGO Pirates. Ta jednak wygląda znacznie ładniej, ba – wygląda, jakby składało się na nią znacznie więcej części. Tych jest zaledwie 42, a zestaw zawiera też 3 piratów z licznymi akcesoriami! Tratwa ma ciekawie wymyślony prymitywny żagiel (to chyba za dużo powiedziane – wygląda, jakby były to zawieszone gacie albo inne zużyte elementy garderoby!) i sporo ciekawych części. Możemy tu wymienić m.in. mapę piratów, ich flagę czy aż 4 cenne beczki! W 1989 roku ten nieduży zestaw musiał robić wielkie wrażenie.

Celestial Sled 6834 – mały zestaw z ogromem akcesoriów (49 elementów)

Celestial Sled 6834. Źródło: LEGO

W 1993 roku debiutowała bardzo lubiana podseria Ice Planet 2002, która dała ogromny powiew świeżości w całym LEGO Space! Nie tylko dosłownie, ale i w przenośni, bowiem w miejsce księżycowych kraterów pojawia nam się lodowa planeta, a przecież gdzie woda, tam i życie. Ice Planet nie jest jednak do końca przyjazna, a na pewno nie wybacza błędów, co widać choćby w starym katalogu LEGO – w dioramie IP 2002 widać zamrożonego astronautę z Blacktron II!

Na szczęście naukowcy eksplorujący lodową planetę mają lepszy sprzęt do panujących tu warunków. Specjalne gogle, duże i małe narty, a także piły – elementy te (nie licząc białych nart, które były już w latach 80. w… LEGO Technic) zadebiutowały właśnie w tej serii! Fig Ice Planet Chief ma mnóstwo akcesoriów, komputerek, śnieżny łazik i antenę satelitarną z (chyba) silnikiem turbo. Celestial Sled to mój jedyny zestaw z całego LEGO Space i świetnie się nim bawiłem!

Street Sweeper 6645 – najlepsza oczyszczarka w LEGO Town (50 elementów)

Street Sweeper 6645. Źródło: LEGO

Osobiście miałem bardzo podobny zestaw z 1995 roku, ale dlaczego postawiłem na naszej liście na starszy o 4 lata model? Wszak ma on mniej klocków, bo 50 (Street Sweeper z 1995 r. ma ich 55). To jednak zestaw z 1991 roku otrzymał nie 1, a 2 figurki, ma otwierane drzwi i fajną ssawkę na teleskopowej jasnoszarej rurce. To dość rzadki element, kosztujący dziś jakieś 15 złotych, a więc całkiem sporo! W tym kolorze najczęściej występował w Space.

Street Sweeper 6645 ma jeszcze jasnoszarą łyżkę na zawiasie, która robi tu za… klapę zbiornika na nieczystości! To również stosunkowo rzadki klocek, przynajmniej w starym odcieniu jasnej szarości. Otwierane i funkcjonalne poszczególne elementy sprawiają, iż zestaw jest bardziej bawialny od swojego następcy z połowy dekady.

Crocodile Cage 6246 – najmniejszy zestaw z krokodylem + mnóstwo broni (51 elementów)

Crocodile Cage 6246. Źródło: LEGO

W 1994 roku uniwersum LEGO Pirates I wzbogacił się o frakcję LEGO Islanders. Każdy z dzieciaków cierpiał na największą wyspę, ale w praktyce jeżeli ktoś dostał zestaw Crocodile Cage, to mógł się uznać za szczęśliwca. Dlaczego?

Są tu 2 figurki, w tym tubylczy wojownik w pełnej krasie, a do tego krokodyl i papuga! Jakby tego było mało, zestaw ten ma nieproporcjonalnie olbrzymią wręcz ilość oręża. Gubiły Ci się miecze, szpady, dzidy? Każda taka utrata była ciosem. Wydaje się, jakby LEGO w Crocodile Cage rozdaje wręcz zapasowe sztuki uzbrojenia… jest tu łuk z kołczanem strzał, szabla, a także aż 5 dzid, które idealnie pasują także do Castle! Nie można też zapomnieć o nowych klockach, które debiutowały z Islanders w 1994 roku, a więc m.in. nowym malowaniem ludzika (wraz z nóżkami!), fryzurze, tarczach Islanders, pióropuszach czy kościach. Świetnie!

Safari Off-Road Vehicle 6672 – prawdziwe zawieszenie i fajne akcesoria (53 elementy)

Safari Off-Road Vehicle 6672. Źródło: LEGO

Kojarzysz dawne aktywne zawieszenie LEGO Town? Charakterystyczne czerwone ośki ze sprężynkami były prawdziwym hitem! Były jednak dość rzadkie, pojawiły się bowiem jedynie w 16 zestawach w latach 1989-1998. Jeepek 6672 z 1992 roku ma jednak kilka innych asów w rękawie!

Po pierwsze, na tak mały zestaw (53 elementy) są tu aż 2 minifigurki i małpka, która zwykle była dostępna w pirackich zestawach! Ciekawie jest też z kowbojskim kapeluszem, bowiem seria LEGO Western pojawiła się dopiero w 1996 roku, 6 lat po tym zestawie. Zresztą klocek ten pamięta lata 70.! Z innych ciekawych części jest tu m.in. kamera z aż 3 kasetami, a także drzwi i maska z nadrukowanym motywem safari. To unikaty – są one dostępne tylko w tym zestawie!

Sonar Security 6852 – najmniejszy gwiezdny wielokołowiec (55 elementów)

Sonar Security 6852. Źródło: LEGO

W 1993 roku zadebiutował także inny naziemny pojazd kosmiczny, tym razem z serii Space Police II. Seria ta debiutowała rok wcześniej, ale jeden z najmniejszych zestawów pojawił się właśnie 32 lata temu. Sonar Security udowadnia, iż wielokołowce znane z takich serii, jak M-Tron, Blacktron II czy właśnie Space Police II nie muszą być wielkimi (czytaj: drogimi) zestawami LEGO. Ten był znacznie tańszy!

6-kołowy wehikuł ciągnie przyczepkę transportującą rakietę międzygwiezdną. Jak na niewielką liczbę elementów (55 części) jest tu całkiem sporo ciekawych klocków, jak np. 8 space’owych kół, figurka Space Police II czy elementy z nadrukami. Przednia zabawa gwarantowana!

Chopper Cops 6664 – jeden z najmniejszych helikopterów (57 elementów)

Chopper Cops 6664. Źródło: LEGO

Policja to najliczniej obsadzone służby nie tylko w LEGO Town, ale także w nowszym City. Co prawda nie brakuje tu też straży pożarnej, ale np. służby szpitalne są o wiele rzadziej reprezentowane. Wielkie komisariaty policji, mobilne centra dowodzenia czy spore statki policyjne – chyba każdy o nich marzył. Dla większości z nas były jednak nieosiągalne, na szczęście nie brakowało fajnych małych zestawów.

Takim też jest Chopper Cops z 1993 roku. Zawiera on model helikoptera, fajny motorek i 2 figi policjantów. Na zestaw składa się zaledwie 57 części, ale to właśnie takie klocki LEGO dawały nam 30 lat temu mnóstwo frajdy!

River Runners 6665 – rzadki katamaran z LEGO (62 elementy)

River Runners 6665. Źródło: LEGO

W różnych seriach LEGO pojawiały się niezliczone modele łodzi, statków czy żaglowców. Katamarany były raczej rzadkie, ale wśród nich był model, którego miało wielu z nas – River Runners z 1994 roku!

Zestaw liczy tylo 62 elementy, a daje mnóstwo frajdy i zabawy. Jest tu sporo akcesoriów, a także mega fajna czarna kratownica 8×8 kojarzona raczej z serii Pirates czy Space. No i są aż 3 minifigurki, a dwie z nich mają chyba najlepszą twarz w całym LEGO Town z lat 90.! Taką samą twarz miał słynny złodziej i uciekinier (na zdj. głównym), który uciekając przed policją pojawiał się na różnych stronach starych katalogów LEGO.

Skeleton Surprise 6036 – nieduży zestaw ze szkieletem + liczne panele zamkowe! (64 elementy)

Skeleton Surprise 6036. Źródło: LEGO

Może zestaw 6036 jest nieco większy niż większość pozostałych zestawów z naszej listy, ale w 1995 r. nie było mniejszego z nową wówczas figurką szkieletu (w 1996 r. ukazał się znacznie mniejszy piracki set Skeleton Crew). W każdym razie Skeleton Surprise dawał nie tylko mnóstwo frajdy i był – stosunkowo – łatwym sposobem na upolowanie klockowego szkieletu, to jeszcze dawał coś jeszcze!

Nieduża wieżyczka wartownicza jest zbudowana z kilku cennych paneli, a jeden z nich jest w dodatku z nadrukiem zamkowych kolumn i gzymsów! Dziś panele typu 4444 kosztują po kilka złotych za sztukę, ale w 1995 roku były niezwykle cenne i raczej nieosiągalne, bowiem zdobiły zwykle mury największych twierdz i fortec z LEGO. Skeleton Surprise oferował te części za ułamek ceny największych zamków! Pamiętam, iż jego pudełko było nieco wydłużone względem innych setów o podobnej liczbie klocków, a wszystko ze względu na podłużną zieloną płytkę bazową.

Shipwreck Island 6260 – najmniejsza mini baza piratów na wyspie (64 elementy)

Shipwreck Island 6260. Źródło: LEGO

Z czego znani są piraci? Oczywiście z wielkich żaglowców. Ale nie tylko, bo także ze świetnych baz zlokalizowanych na wyspach. Na szczęście nie wszystkie kosztowały fortunę. Najmniejszą z nich jest zestaw z 1989 roku o numerze katalogowym 6260. Muszę jednak przyznać, iż wybór był trudny, bowiem o parę klocków mniejszy jest Smuggler’s Shanty z 1992 r., który ma dodatkową figurkę żołnierza Imperial Guards i fajny daszek z liści palmowych. Nie jest to jednak siedziba na wyspie, a na plaży.

Poza tym Shipwreck Island ma kilka asów w rękawie. Co prawda oferuje tylko 2 piratów, ale za to jest tu wielka palma ze zginanym pniem, skrzynia ze skarbami, klocek mogący robić za bociane gniazdo na statku, papuga, małpa (jedna z nowości z 1989 roku!), no i strzelająca armata! Wszystko to na niewielkiej i drukowanej płytce 16×16. Po prostu super!

Recycle Truck 6668 – legendarna śmierciarka LEGO (105 elementów)

Recycle Truck 6668. Źródło: LEGO

W LEGO Town (a także City) były dostępnych co najmniej kilka śmieciarek, czasami większych od modelu 6668, ale to właśnie Recycle Truck z 1992 roku doczekał się miana kultowego! Wszystko przez przemyślany system ładowania kontenera ze śmieciami. Wydaje mi się, iż dzieciaki z lat 90. identyfikowały się tym bardziej z tą ciężarówką, gdyż podobne kontenery były na porządku dziennym na polskich osiedlach.

Bardzo fajna ciężarówka z systemem ładowania (kołowrotek + gumka), no i otwierany kontener na śmieci sprawiały, iż każdy chciał mieć ten zestaw. I w przeciwieństwie do np. wielkich zamków LEGO, znacznie częściej był on kupowany przez naszych Rodziców. To jedyny zestaw na naszej liście kultowych małych zestawów LEGO liczący ponad 100 klocków, a który stosunkowo dość często gościł w naszych domach ~30 lat temu.

A czy Ty miałeś któryś z powyższych zestawów? A może miałeś inne? Pochwal się swoją kolekcją!

Wszystkie grafiki należą do LEGO i pochodzą m.in. z jego oficjalnych katalogów i serwisów bricklink.com oraz brickset.com.

Idź do oryginalnego materiału