Opolski Startup to projekt, który koordynuje Park Naukowo-Technologiczny w Opolu. Partnerami tej inicjatywy od 15 grudnia są: Uniwersytet Opolski, Politechnika Opolska, Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji w Opolu, Uniwersytet Merito (dawna WSB w Opolu), a także Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki i Urząd Miasta Opola.
Inicjatywa jest dedykowana przede wszystkim studentom.
– Działamy w mieście ponad dziesięć lat. W Opolu w tym czasie powstało ponad 60 podmiotów gospodarczych. Dlatego też warto nad tym dalej pracować, by ci którzy chcą się rozwijać, mieli taką możliwość – wyjaśnia Jarosław Mamala, prezes PNT w Opolu.
Preferencyjne warunki dla przedsiębiorczości akademickiej
Dodaje, iż plany stworzenia inicjatywy Opolski Startup sięgają czterech lat wstecz. Kluczową przeszkodą wprowadzenia jej w życie była pandemia. Idea jest taka, by stworzyć preferencyjne warunki dla przedsiębiorczości akademickiej w Opolu, szczególnie w sektorze nowych technologii.
– Dlatego dziś mówimy: Współpracujmy razem, twórzmy przestrzeń dla startupów, by miały solidne wsparcie – podkreśla Jarosław Mamala.
– Najtrudniejsze dla młodych biznesów, to pokazać się. Trzeba jakoś wyróżnić się na rynku. Jesteśmy przekonani, iż to od młodzieży należy zaczynać. My jako PNT w początkowym okresie działalności użyczamy osobowości prawnej potrzebnej do założenia firmy. A uczelnia kształci, tego akurat nie oferuje, choć ma oczywiście biuro karier i śledzi losy swoich absolwentów. Dlatego w ramach Opolskiego Startupu będziemy współpracować z uczelniami, będziemy oddawać im wskaźniki tych firm, jeżeli się wykształcą.
Partnerami w nowej inicjatywie są opolskie uczelnie. Jak one zapatrują się na współpracę?
– Opolski Startup skierowany jest przede wszystkim do najmłodszych, którzy w głowach mają pomysł na biznes – przyznaje Małgorzata Jagusch, wicekanclerz Uniwersytetu Merito w Opolu. – Liczymy, iż dzięki naszym kontaktom studentom łatwiej będzie się połączyć z instytucjami i osobami, które mogą ich dalej pokierować.
Jak to będzie wyglądało w praktyce? – Kapituła i rada programowa z szeregu pomysłów będzie wybierała te najlepsze. I to nimi będziemy się opiekować w zależności od stopnia zaawansowania – dodaje pani kanclerz.
Podczas inauguracji Opolskiego Startupa w PNT w Opolu odbyła się także prezentacja pięciu startupów, które już się rozwinęły. I były to:
- Adam Zadorski
- Industry Booster – Piotr Śnieżek
- MyTaple – Dawid Pelczarski
- VP Panel – Tomasz Gruszka
- Medical Algorithms
Od pomysłu do stworzenia własnej firmy
Tomasz Gruszka to menedżer finansowy i dyrektor projektu w startupie „Panel wiatrowy”. To projekt przydomowego panelu wiatrowego polegający na stworzeniu technologii pozwalającej na wykorzystanie niskich prędkości wiatru do produkcji i magazynowania energii. Ma on stanowić alternatywę dla kosztownych i negatywnych dla środowiska turbin wiatrowych.
Podkreśla iż PNT w Opolu gwarantuje przede wszystkim silne wsparcie od strony zaplecza naukowego.
– Dziś te prace prowadzimy w połączeniu z Politechniką Opolską, a PNT je koordynuje – mówi Tomasz Gruszka.
Jak powstał ten startup?
– Gdy zaczynaliśmy, postawiliśmy na budowę fizycznego prototypu. Musieliśmy zademonstrować publiczności działający prototyp, pokazać jak on działa – tłumaczy. – Stworzyliśmy jedną turbinę, których docelowo jest setki lub tysiące – w zależności od instalacji. Pokazaliśmy więc ułamek tego, co chcemy stworzyć podczas konkursu Warm Up Your Bussines w 2019 roku. I to zostało dostrzeżone. Dlatego to był dobry początek. Wiedzieliśmy, iż dobraliśmy odpowiedni kierunek, otrzymaliśmy feedback od publiczności.
Choć gotowego produktu jeszcze nie mają, to przechodzą stopniowo z prac badawczych do wdrożenia produktu do produkcji.
– Ta cała droga nie jest łatwa, ale daje masę satysfakcji. Ktoś, kto pracował na etacie i na własnej działalności dochodzi do wniosku, iż już nigdy nie chce wracać do etatu – puentuje Tomasz Gruszka.
Więcej w czwartkowym (21 grudnia) wydaniu tygodnika „O!Polska”.