Pasjonaci teatru lalkowego i aktorskiego spotkali się na przeglądzie w Strzelcach Opolskich

doxa.fm 2 dni temu
Fot. Radio Doxa

Strzeleckie Spotkania Amatorskich Teatrów Lalek i Aktora zorganizowano dziś w ośrodku kutury w Strzelcach Opolskich. To 53. edycja tego wydarzenia, które zrzesza pasjonatów teatru lalkowego oraz aktorskiego z całej Polski. Swoje umiejętności zaprezentowało osiem zespołów teatralnych.

– Wszystko zaczęło się w 1967 roku. Stefan Gełdon prowadził w uniwersytecie ludowym w Błotnicy Strzeleckiej warsztaty lalkarstwa, a choćby studia pomaturalne szkolące instruktorów lalkarstwa. Był on czynnie związany z teatrem lalek i lalkarstwem do 98 roku swojego życia. Potem odszedł na artystyczną emeryturę i powrócił na Pomorze. Tak zaczęło się kultywowanie tej trudnej sztuki uprawiania teatru lalek, która ma różne formy, bo to jest i pełna lalka i maska, marionetka i pacynka, mieszane techniki, jak również iluzja, czy gra światłocieni. Trzeba tą tradycję pielęgnować – mówi Izabela Spałek ze Strzeleckiego Ośrodka Kultury.

– Teatr jest idealną formą terapii dla wszystkich. Przygotowałem do udziału w przeglądzie dwie grupy. Jedną ze Środowiskowego Domu Samopomocy, drugą – młodzieżową – ze Strzeleckiego Ośrodka Kultury. o ile chodzi o występ grupy z ŚDS zaprezentowaliśmy taki trochę żart z Gombrowicza – scenę z „Ferdydurke”, którą trochę uwspółcześniliśmy i dodaliśmy do niej taki wątek popkulturowy. Najważniejsze było to, by wystąpić i dobrze się przy tym bawić – uważa Tomasz Stochniał, opiekun grupy „Spektakularni”.

– To już taka nasza tradycja. Od zawsze jesteśmy na tych przeglądach. Mamy różne rodzaje lalek. Przyjechałam z młodszą grupą, tym naszym narybkiem, który w przyszłości być może będzie grał na deskach teatrów. Myślę, iż to jest dobra zachęta dla tych dzieci, by spędzać czas właśnie na próbach i występach, zamiast przed telewizorem czy telefonem komórkowym. To duże przeżycie i ogromna euforia – podkreśla Teresa Chudala, która prowadzi zespół teatralny „Tradycja” w świetlicy w Rozmierzy.

– W przedstawieniu grałam dziewczynkę, której mama zachorowała. Moja postać musiała wykonać wiele różnych zadań, aby dostać się na górę po zioło dla niej. Historia dobrze się zakończyła i mama wyzdrowiała po tym, jak zielarka dała jej napar z zioła, które znalazłam – opowiada Leoni Skóra z grupy teatralnej z Rozmierzy.

Konkurs odbywał się pod patronatem medialnym Radia Doxa.

Izabela Spałek, Tomasz Stochniał, Teresa Chudala, uczestnicy przeglądu:

Dłuższa relacja

autor: Anna Kurc

Idź do oryginalnego materiału