"Pilnie potrzebujemy przerwy". Lokalne władze w Niemczech z apelem ws. migrantów

natemat.pl 4 godzin temu
"Brakuje nam możliwości finansowych, kadrowych i przestrzennych, aby przyjąć jeszcze więcej osób" – ostrzega przewodniczący Niemieckiego Związku Miast i Gmin.


Przewodniczący Niemieckiego Związku Miast i Gmin (DStGB), wezwał do ograniczenia napływu osób ubiegających się o azyl i zwrócił uwagę, iż władze lokalne są stale przeciążone.

"Dla władz komunalnych ważne jest, aby liczba osób ubiegających się o azyl znacznie spadła" – mówił André Berghegger w wywiadzie dla sieci RedaktionsNetzwerk Deutschland (RND). "Pilnie potrzebujemy przerwy" – podkreślił.

Chociaż liczba osób ubiegających się o azyl w Niemczech spada, gminom brakuje również pieniędzy na zapewnienie im zakwaterowania. "Brakuje nam możliwości finansowych, kadrowych i przestrzennych, aby przyjąć jeszcze więcej osób" –stwierdził.

Większe uprawnienia ws. deportacji


Jako przedstawiciel władz komunalnych i wieloletni poseł CDU do Bundestagu wezwał rząd do co najmniej podwojenia ryczałtu na przyjmowanie uchodźców. "Rząd płaci 7500 euro na osobę rocznie. Jednak rzeczywiste koszty zakwaterowania, opieki i integracji ubiegających się o azyl wynoszą od 15 tys. do 20 tys. euro. Wkład finansowy rządu nie obejmuje ponadto kosztów potrzebnych na opłacenie kosztów pobytu dzieci tych osób w przedszkolach i szkołach" – podkreślił André Berghegger.

Opowiedział się również za tym, aby rząd Niemiec miał większe uprawnienia w zakresie deportacji osób, którym odmówiono azylu. "Deportacje często kończą się niepowodzeniem z powodu pomieszania obowiązków i skomplikowanych przepisów dotyczących obowiązujących terminów. Rząd musi pilnie wziąć na siebie większą odpowiedzialność" – stwierdził dalej.

Tylko z perspektywą pozostania


Niemieckie kraje związkowe powinny, jego zdaniem, przekazywać władzom lokalnym tylko te osoby ubiegające się o azyl, które mają perspektywę pozostania na pobyt stały w Niemczech. "Ludzie, którym nie przyznano prawa pobytu, mogliby być łatwiej odsyłani do państw pochodzenia, gdyby byli umieszczani w nich w scentralizowanych placówkach" – dodał.

Wyraził także opinię, iż przekazanie odpowiedzialności za deportacje władzom federalnym przyczyniłoby się w decydujący sposób do ich skuteczniejszego i szybszego wdrażania. "Jest to szczególnie konieczne w przypadku osób, którym odmówiono azylu i które popełniły przestępstwa" – powiedział.

Zwiększenie uprawnień władz federalnych umożliwiłoby również miastom i gminom lepsze skupienie się na integracji migrantów z prawem pobytu. André Berghegger podkreślił, iż ataki w Solingen i ostatnio w Aschaffenburgu pokazały, iż konieczne deportacje zostały opóźnione i ostatecznie zakończyły się niepowodzeniem z powodu braku koordynacji między odpowiedzialnymi władzami, zwłaszcza na szczeblu federalnym i landowym.

"Potrzebujemy zatem jasnego określenia kompetencji i odpowiedzialności, krótkich procesów decyzyjnych i mniejszych wymagań koordynacyjnych, nie tylko w celu poprawy poczucia bezpieczeństwa ludzi w naszym kraju" – oświadczył przewodniczący Niemieckiego Związku Miast i Gmin.

(DPA/jak) Autorka: Dagmara Jakubczak


Idź do oryginalnego materiału