Przedstawiciele ostrowsko-kaliskich struktur Prawa i Sprawiedliwości przyszło pod biuro Platformy Obywatelskiej w Ostrowie Wielkopolskim. Tam zorganizowali konferencję prasowej, na której podnieśli temat obietnicy wyborczej PO w kontekście podwyżek dla nauczycieli.
Głos zabrała wieloletnia nauczycielka z jednej z ostrowskich szkół średnich i zarazem radna miejska Marzenna Nowak (poprzednio Podskarbi). – Środowisko nauczycielskie czuje się zawiedzione i oszukane, ponieważ nie zrealizowano szumnie zapowiadanej podwyżki. Mówię to w imieniu koleżanek i kolegów, którzy wykonują bardzo trudny zawód, wymagający czynnego zaangażowania przez prawie całą dobę.
Kwestie finansowe dzisiaj dla wszystkich są ważne. Podwyżka miała wynieść co najmniej 1500 zł do pensji zasadniczej. Jest to dziwne, bo nasz rząd zabezpieczył 12 miliardów złotych na podwyżki dla nauczycieli.
Chcielibyśmy sugerować, wskazywać obszary, w których „rządząca koalicja 13 grudnia” czy „koalicja 8 gwiazdek”, która swoich flagowych pomysłów nie bierze pod uwagę. Z 30% podwyżki dla nauczycieli okazała się mitem, bzdurą, kłamstwem wyborczym – wyliczał Piotr Kaleta, poseł PiS. – Widzimy, iż w tej chwili w Polsce jest permanentnie łamane prawo, łamana konstytucja – dodał Kaleta.
– Chodzi o 900 zł, które nauczyciele mają dostać po spłaszczonej podwyżce, która miała wynieść aż 1500 zł. – zarzucał koalicji rządzącej poseł Kaleta.