Po 30 latach bezdzietnego małżeństwa podjęła decyzję. Pomogła zagraniczna studnetka

gazeta.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Fot. screen Tik Tok / lilyvibe13


Każda życiowa decyzja, pociąga za sobą kolejne i niesie konsekwencje. To od nas zależy, jak to wykorzystamy. Ta kobieta miała dość tego, iż jej dom jest miejscem, do którego nie lubi wracać. "To były tylko ściany, a teraz słychać śmiech" - zaznaczyła w filmie na Tik Toku, który opowiada jej historię. Po 30 latach bezdzietnego małżeństwa postanowiła zmienić swoje życie.
"Po 30 latach małżeństwa mój mąż zostawił mnie, ponieważ ja miałam dość takiego życia. Chciałam, by nasz dom zaczął tętnić życiem i gościć w nim młodych ludzi, a on przecież nie lubił dzieci i nigdy nie chciał ich mieć" – zaznacza autorka nagrania. "Nie wiedziałam tylko, jak bardzo zmieni się moje życie" – dodaje.


REKLAMA


Zobacz wideo Paweł Domagała: Dużo teraz w moim otoczeniu jest rozwodów. Ważniejsza jest duma niż drugi człowiek


Wszystko zaczęło się od rozwodu
"Rozwód zmienił moje życie" – pisze w opisie tiktokowego filmu, jego autorka, Lily Vibe, która w mediach społecznościowych nazywa się "globalną mamą". "Nigdy nie było mi dane poznać uroków macierzyństwa, bo mój mąż nie lubił i nie chciał mieć dzieci, a teraz mam gromadę swoich pociech na całym świecie" – zaznacza w jednym ze swoich filmów. A wszystko zaczęło się od decyzji o rozwodzie. Po 30 latach małżeństwa mąż Lily postanowił od niej odejść. "Moje małżeństwo nie było jedyną rzeczą, która wtedy się rozpadła. Podobnie było z naszym rodzinnym biznesem. Wszystko upadło, bo ja walczyłam ze stresem. Sprzedałam swoje udziały. Byłam wtedy wyczerpana zarówno fizycznie, jak i psychicznie" – zaznacza w filmie, jednak po czasie okazuje się, iż to była jedna z lepszych decyzji, jakie wtedy podjęła.


Po 30 latach bezdzietnego małżeństwa podjęła decyzję. Pomogła zagraniczna studnetka Fot. screen Tik Tok / lilyvibe13


Jej filmy dostępne są TU.
Lily zaczęła życie, o jakim marzyła, a jej dom w końcu zaczął być miejscem, do którego z euforią wracała. Pomogła jej w tym zagraniczna studentka z Korei Południowej, którą jako pierwszą przyjęła pod swój dach. "Mój były mąż stwierdził, iż to ja jestem przyczyną rozpadu naszego małżeństwa, więc się spakował i wyjechał. A ja, zamiast się załamać, zaczęłam żyć. Pierwszą osobą, która u mnie zamieszkała, była studentka z Korei, a potem pojawili się kolejni. Z Włoch, Brazylii, Senegalu i innych krańców świata" – zaznacza kobieta. "Mój dom w końcu ożył. To oni nauczyli mnie jak medytować, jak gotować i cieszyć się z drobnych rzeczy, jak odnajdywać euforia w prostych przyjemnościach, bo posiłki z nimi nie były tylko jedzeniem, to były prawdziwe uczty, w czasie których celebrowaliśmy wspólny czas" – opowiada.


Lily zwróciła również uwagę na to, iż wszystkie zmiany zaowocowały tym, iż znacznie poprawiła się jej kondycja – ta fizyczna jak i psychiczna. "Straciłam męża po 30 latach, ale zyskałam globalną rodzinę i życie bogatsze niż kiedykolwiek przedtem" – dodała.
Idź do oryginalnego materiału