Po tym, jak zamieszkaliśmy z teściową, rozpoczęło się dla mnie prawdziwe piekło. Ale to, co się kiedyś wydarzyło, otworzyło mi oczy.

polregion.pl 1 miesiąc temu

Byłam zachwycona rodziną mojego męża, gdy ich po raz pierwszy zobaczyłam. Moja teściowa jest upartą, dumną kobietą, zawsze z czegoś lub z kogoś niezadowoloną. Mój mąż ma podobny charakter do niej – również jest uparty i dumny. Kiedy mój mąż i jego matka się pokłócą, potrafią nie rozmawiać ze sobą przez miesiące. W naszej rodzinie nikt się tak nie zachowuje. Gdy próbuję pomóc, teściowa zawsze jest niezadowolona. Czasami próbowałam zrozumieć teściową – ma trudne życie. Jej najstarsza córka jest w związku z alkoholikiem. Ona też ciągle tylko pije i czasem zajmuje się córką. Teściowa więc jej pomaga.

Mimo iż teściowa pracuje, przez cały czas zajmuje się wnukami i pomaga finansowo córce. jeżeli chodzi o jej syna, jest to zwykły leń. Żyje na koszt matki, mimo iż jest dorosłym mężczyzną. Został zwolniony z pracy cztery lata temu i od tamtej pory mieszka z matką, bierze kredyty i wszystko zostawia na barkach matki. W sumie jedyną normalną osobą w tym domu jest mój mąż. On i ja zaczęliśmy mieszkać razem trzy lata temu. Kiedy wprowadziłam się do ich domu, zdałam sobie sprawę, iż moja teściowa nie lubi sprzątać. Na początku robiłam wszystko sama, zwłaszcza gdy byłam na urlopie macierzyńskim. Sprzątałam, robiłam pranie, gotowałam, podczas gdy teściowa i mąż byli w pracy. Jednak matka męża zawsze była niezadowolona, zawsze coś jej się nie podobało.

Każdego dnia mówiła, iż obiad nie jest zbyt smaczny, iż nie podoba jej się sposób, w jaki ustawiam talerze. Zachowywała się tak, jakby codziennie układała talerze i robiła to idealnie. W końcu nie wytrzymałam i pokłóciłyśmy się. Po tym incydencie nie wchodziła do naszego pokoju. Wtedy zdecydowałam, iż nie będę robiła niczego więcej dla innych członków rodziny i będę gotować i sprzątać tylko dla siebie i męża. Nie mogę się doczekać, kiedy się wyprowadzimy. Prawdopodobnie przed narodzinami dziecka remont w naszym mieszkaniu dobiegnie końca. Nie podoba mi się życie w miejscu, w którym wszyscy się nie cierpią. Dobrze, iż mąż jest w pobliżu i zawsze mnie wspiera. jeżeli jego mama mnie atakuj, ten zawsze mnie broni.

Idź do oryginalnego materiału