Gizela Jagielska i jej mąż odchodzą ze szpitala w Oleśnicy. Przedtem lekarka została "zdegradowana" z funkcji zastępcy dyrektora ds. medycznych. Twierdziła, iż sama złożyła papiery z powodu przemęczenia, pojawiły się jednak sugestie, iż podczas śledztwa prokuratury nie wszystkim podobało się zajmowanie wysokiego stanowiska w tym samym szpitalu zarówno przez nią, jak i jej męża. Dziś prześledzimy naszą walkę o dzieci w Oleśnicy.






