-Kończy się pewna epoka w naszej szkole – mówili podczas uroczystego pożegnania dyrektora Mariana Bobera nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 3 w Lubartowie. Zarządzał on placówką przez 28 lat.
Mariana Bobera 28 sierpnia żegnał burmistrz Krzysztof Paśnik i naczelnik wydziału oświaty Krzysztof Krupa, nauczyciele i pracownicy szkoły.
– Po raz ostatni staję tu jako dyrektor. Dziękuję władzom samorządowym naszego miasta za zrozumienie potrzeb szkoły, wsparcie w realizacji projektów. Największe podziękowania chcę złożyć swojej rodzinie, żonie i dzieciom. Mieli ojca i męża, ale większość czasu spędzałem w szkole – mówił.
Zwrócił się też do nauczycieli i pracowników szkoły.
– Dziękuję wam za ciężką codzienną pracę, za sumienność na każdym stanowisku, odwagę i determinację, otwartość na zmiany. Razem budowaliśmy dobry wizerunek szkoły.
Odchodzący dyrektor przekazał swojej następczyni, dyrektor Małgorzacie Burzyńskiej symboliczne klucze do szkoły.
Głos zabrał też burmistrz Krzysztof Paśnik.
-Zawsze z Panem dyrektorem potrafiliśmy dojść do konsensusu mimo czasami różnych poglądów. Jestem absolwentem tej szkoły. Kończyłem ją w czasie, kiedy pan dyrektor zaczynał pracę na tym stanowisku.
– Kończy się pewna epoka w naszej szkole. Dziękujemy za wyrozumiałość i wsparcie, za dokonania, którymi zapisał się Pan na trwałe w historii szkoły. Pełnienie funkcji dyrektora tak dużej szkoły to misja – żegnali dyrektora nauczyciele szkoły.
(kw)