W związku z zapowiedzianym przez premiera Donalda Tuska programem powszechnych szkoleń wojskowych, Ministerstwo Edukacji Narodowej planuje wprowadzić modyfikacje w programie nauczania. Zmiany mają objąć m.in. przedmioty związane z bezpieczeństwem oraz wychowaniem fizycznym.
Fot. Obraz wygenerowany przez DALL·E / Warszawa w Pigułce.
Będą zmiany w szkolnym programie nauczania
Podczas programu „7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET” wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej przedstawiła wstępne plany ministerstwa dotyczące modyfikacji programu nauczania w polskich szkołach.
„W polskich szkołach jest edukacja dla bezpieczeństwa. Tam jest między innymi strzelectwo. Mamy też edukację obywatelską. Zmieniamy też WF, żeby tam były elementy z tym związane” – wyjaśniła wiceminister Lubnauer.
Zgodnie z zapowiedziami, część zmian będzie wprowadzana we współpracy z Ministerstwem Obrony Narodowej. Wiceminister podkreśliła, iż nowy program ma być na tyle atrakcyjny, aby zainteresować nim młodzież, jednocześnie zachowując dobrowolny charakter udziału, co „bardzo jasno powiedział premier”.
Wszystko po zapowiedziach premiera
Zapowiadane zmiany w edukacji są częścią większego planu, który premier Donald Tusk przedstawił podczas specjalnego wystąpienia w Sejmie. Szef rządu poinformował wówczas, iż „trwają prace przygotowujące na wielką skalę szkolenia wojskowe dla wszystkich dorosłego mężczyzny w Polsce”, dodając, iż „do końca roku chcemy mieć gotowy model”.
Chociaż szczegóły programu nie zostały jeszcze w pełni opracowane, ma on stanowić odpowiedź na rosnące zagrożenia bezpieczeństwa w regionie i potrzebę zwiększenia zdolności obronnych kraju. Nie wiadomo jeszcze jaki model wybierze rząd, ale wszystko wskazuje na to, iż na początek szkolenia miałyby być dobrowolne i tak skonstruowane, by nie przeszkadzać w pracy.
Ministerstwo Edukacji Narodowej we współpracy z Ministerstwem Obrony Narodowej ma czas do końca roku na opracowanie szczegółowego modelu, który następnie mógłby zostać wdrożony w polskich szkołach. W zależności od tempa prac i stopnia ingerencji w program zmiany mogłyby wejść we wrześniu tego lub przyszłego roku.
