AED to specjalistyczne urządzenia przeznaczone do ratowania życia w nagłych przypadkach, takich jak zatrzymanie akcji serca.
Radne podkreślają, iż w sytuacji nagłego zatrzymania krążenia szybka reakcja jest kluczowa – mamy zaledwie cztery minuty na udzielenie pierwszej pomocy. Dzięki zastosowaniu defibrylatorów, które są łatwe w obsłudze choćby dla osób bez przeszkolenia medycznego, każdy, kto znajdzie się w pobliżu AED, może skutecznie pomóc poszkodowanemu. Urządzenia te wyposażone są w proste, głosowe instrukcje, które krok po kroku prowadzą użytkownika przez proces ratunkowy.
Pomysł radnych został przychylnie przyjęty przez zastępcę prezydenta Poznania, Mariusza Wiśniewskiego, który zaznaczył jednak, iż choć realizacja tego projektu wymagałaby dodatkowych funduszy (szacowanych na 1,6 mln zł). Miasto proponuje realizację inicjatywy w formie współfinansowania przez szkoły, rodziców oraz sponsorów. Wiśniewski wskazał, iż już wiele placówek w Polsce zdołało wdrożyć podobne programy dzięki aktywnej współpracy lokalnych społeczności.
Projekt ma szansę nie tylko poprawić bezpieczeństwo uczniów i nauczycieli, ale również poszerzyć wiedzę w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Radne wskazują, iż umieszczenie defibrylatorów w szkołach pozwoli na edukację całych społeczności szkolnych – od uczniów, przez kadrę pedagogiczną, aż po rodziców i opiekunów.
Inicjatywa „AED w każdej szkole” wpisuje się w trend szerokiej dostępności AED w miejscach publicznych, takich jak dworce czy obiekty sportowe, z uwagi na ich skuteczność w ratowaniu życia. Miasto Poznań będzie także poszukiwać dodatkowego wsparcia finansowego, m.in. z Ministerstwa Zdrowia lub Ministerstwa Edukacji Narodowej, aby w pełni wdrożyć ten projekt w każdej miejskiej placówce oświatowej.
