Religia powinna być obowiązkowa? Rodzice komentują pomysł kard. Nycza. "Żyje iluzją"

gazeta.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl


Resort edukacji intensywnie pracuje nad wprowadzeniem zapowiadanych zmian w organizacji szkolnych lekcji religii. Można je już przeprowadzać w łączonych grupach, a ocena z katechezy nie wlicza się do średniej. Teraz kolej na ograniczenie religii z dwóch godzin tygodniowo do jednej i planowanie jej na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej. Tymczasem kardynał Kazimierz Nycz chce, żeby religia była obowiązkowa.Szkolne lekcje religii cieszą się coraz mniejszym zainteresowaniem uczniów, którzy przyznają, iż często po prostu się na nich nudzą. Z kolei ich rodzice mają wątpliwości co do tego, czy katecheza w ogóle powinna się odbywać w szkole. Tymczasem kardynał Kazimierz Nycz dolał oliwy do ognia, bo stwierdził, iż nie tylko owszem, powinna dalej być nauczana w publicznych placówkach, to jeszcze do tego powinna być obowiązkowa.
REKLAMA


Zobacz wideo


Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"


Kardynał Kazimierz Nycz o obowiązkowej religiiNa temat szkolnych lekcji religii wypowiedział się niedawno kardynał Kazimierz Nycz. Duchowny stwierdził, iż "jedna godzina lekcji religii w tygodniu powinna być absolutnie obowiązkowa dla wszystkich uczniów, skoro żyjemy w cywilizacji europejskiej". Swoje stanowisko uzasadnił tym, iż "nie da się zrozumieć europejskiej sztuki, muzyki, architektury bez znajomości chrześcijaństwa". Ale to nie wszystko. Nycz powiedział też, iż "tożsamość, kultura i życie społeczno-polityczne narodów europejskich zostały ukształtowane na bazie chrystianitas, a to powinni uświadomić sobie zarówno rządzący, jak i rodzice oraz sama młodzież". MEN nie ma takich planówSprawę gwałtownie skomentowało Ministerstwo Edukacji. Jego rzecznik, Piotr Otrębski, zapewnił, iż resort nie rozważa uczynienia z religii lekcji obowiązkowych. "Jeśli chodzi o projekt rozporządzenia ws. ograniczenia do jednej godziny tygodniowo lekcji religii w szkołach publicznych, w ramach konsultacji publicznych będą również organizowane spotkania z przedstawicielami Konferencji Episkopatu Polski i będzie to przestrzeń do wymiany uwag" - powiedział. Otrebski dodał też: "Lekcje religii są nieobowiązkowe nie od dziś, nie od wczoraj, tylko od dawna i to jest w pełni uzasadnione, bowiem lekcje religii to w dużym stopniu formacja duchowa, religijna, a nie każdy taką chce odbywać." Pod artykułem Kard. Nycz chce obowiązkowej religii w szkołach. Co na to MEN? Wydano deklarację na eDziecko.pl pojawiło się wiele komentarzy internautów, którzy odnieśli się do pomysłu kardynała uczynienia z lekcji religii przedmiotu obowiązkowego. W większości go nie popierają. Jeden z czytelników napisał: "Żyje iluzją". Ktoś inny stwierdził: "Nie zmusisz dzieci do siedzenia na tych lekcjach". Ktoś jeszcze inny przypomniał: "Wiara to prywatna sprawa każdej osoby". Jeden z internautów napisał: "A ja chcę, żeby pan Nycz nie zawłaszczał kompetencji świeckich władz Polski".A ty? Co sądzisz na ten temat? Daj znać w komentarzu
Idź do oryginalnego materiału