Rewolucja w opłatach: Skarbówka będzie automatycznie pobierać 108 zł rocznie od każdego dorosłego Polaka

warszawawpigulce.pl 7 godzin temu

Nadchodzi prawdziwa rewolucja w systemie finansowania mediów publicznych w Polsce. Rząd finalizuje prace nad kompleksową reformą, która całkowicie zmieni zasady pobierania opłat za korzystanie z telewizji i radia. Tradycyjny abonament RTV, który od lat sprawia problemy zarówno płatnikom, jak i instytucjom odpowiedzialnym za jego egzekwowanie, przejdzie do historii.

Fot. Warszawa w Pigułce

W jego miejsce wprowadzona zostanie zupełnie nowa opłata audiowizualna, której ściąganiem zajmie się bezpośrednio Urząd Skarbowy. Ta fundamentalna zmiana oznacza, iż już niedługo 108 złotych rocznie będzie automatycznie pobierane wraz z podatkiem dochodowym, co ma zapewnić zdecydowanie wyższą ściągalność oraz stabilne finansowanie publicznych mediów.

Telewizja od dekad pozostaje jednym z najważniejszych elementów codziennego życia milionów Polaków. Mimo dynamicznego rozwoju platform streamingowych i internetu, tradycyjny odbiornik telewizyjny przez cały czas znajduje się w przeważającej większości gospodarstw domowych w kraju. Najnowsze badania firmy Nielsen potwierdzają, iż statystyczny mieszkaniec Polski spędza przed ekranem telewizora prawie cztery godziny dziennie – dokładnie 3 godziny i 48 minut. Ten czas ulega znaczącemu wydłużeniu w okresie zimowym i świątecznym, osiągając choćby 4 godziny i 12 minut dziennie w grudniu.

Znaczenie telewizji w polskim społeczeństwie podkreślają również dane wskazujące, iż ponad połowa dorosłych Polaków – dokładnie 58 procent – deklaruje, iż w wolnym czasie najchętniej sięga właśnie po telewizor. Pomimo rosnącej popularności serwisów streamingowych, tradycyjna telewizja pozostaje wyborem 52 procent badanych. Wśród głównych powodów takiego wyboru wymieniane są przede wszystkim przywiązanie do ulubionych programów (56 procent respondentów), komfort wynikający ze stałych godzin emisji poszczególnych programów (18 procent) oraz łatwość obsługi (21 procent).

O niesłabnącej pozycji telewizji świadczy również fakt, iż w 2024 roku liczba gospodarstw domowych korzystających z telewizji kablowej wzrosła do 46 procent. Ten wzrost jednoznacznie potwierdza, iż zapotrzebowanie na różnorodne treści telewizyjne systematycznie rośnie, a telewizja pozostaje nie tylko źródłem informacji, ale również nieodłącznym elementem codziennej rozrywki milionów Polaków.

Pomimo powszechności odbiorników telewizyjnych w polskich domach, problem płacenia abonamentu RTV pozostaje nierozwiązany od wielu lat. Obecny system zakłada, iż każdy właściciel telewizora lub radia ma obowiązek uiszczania comiesięcznej opłaty abonamentowej. W praktyce jednak ogromna część społeczeństwa konsekwentnie unika tego obowiązku, traktując go jako niepotrzebny i niesprawiedliwy wydatek. Aktualna wysokość abonamentu wynosi 27,30 zł miesięcznie za posiadanie telewizora i radia lub 8,70 zł za samo radio.

Nieskuteczny system poboru abonamentu RTV prowadzi do dramatycznie niskiej ściągalności tych opłat. W konsekwencji media publiczne – Telewizja Polska oraz Polskie Radio – które powinny być finansowane z abonamentu, otrzymują dotacje bezpośrednio z budżetu państwa. Oznacza to, iż ostatecznie i tak wszyscy podatnicy finansują ich działalność, niezależnie od tego, czy płacą abonament, czy nie. Ta sytuacja od lat budzi kontrowersje i jest powszechnie uznawana za niesprawiedliwą oraz nieefektywną.

Właśnie dlatego rząd zdecydował się na radykalną reformę systemu finansowania mediów publicznych. Nowa opłata audiowizualna, która ma zastąpić tradycyjny abonament RTV, będzie stanowić zupełnie nowe rozwiązanie, eliminujące większość problemów obecnego systemu. Przede wszystkim zmieni się sposób pobierania opłaty – zamiast dobrowolnych wpłat, które w tej chwili często nie są realizowane, opłata audiowizualna będzie automatycznie pobierana przez Urząd Skarbowy równocześnie z podatkiem dochodowym.

Wysokość nowej opłaty audiowizualnej ustalono na poziomie około 9 złotych miesięcznie, co daje łącznie 108 złotych rocznie. Jest to kwota znacząco niższa od obecnego abonamentu RTV, co może przyczynić się do większej akceptacji społecznej tego rozwiązania. Co istotne, opłata będzie naliczana na gospodarstwo domowe, a nie na poszczególne urządzenia. Oznacza to, iż niezależnie od liczby posiadanych odbiorników telewizyjnych czy radiowych w jednym domu, opłata będzie pobierana tylko raz.

Obowiązek uiszczania opłaty audiowizualnej będzie spoczywał na wszystkich osobach fizycznych w przedziale wiekowym od 26 do 75 lat. Jednocześnie przewidziano szereg wyjątków i zwolnień dla określonych grup społecznych. Z opłaty zwolnieni będą między innymi uczniowie i studenci do 26. roku życia, osoby zarabiające poniżej minimalnego wynagrodzenia, renciści i seniorzy powyżej 75. roku życia, osoby z niepełnosprawnościami (na przykład osoby głuchonieme) oraz osoby bezrobotne.

Automatyzacja poboru opłaty audiowizualnej przez Urząd Skarbowy ma zapewnić niemal stuprocentową ściągalność, eliminując problem unikania płatności. W praktyce oznacza to, iż każda osoba rozliczająca się z podatku dochodowego, która nie kwalifikuje się do zwolnienia, będzie miała automatycznie pobraną kwotę 108 złotych rocznie. Dla osób prowadzących jednoosobowe gospodarstwa domowe będzie to pełna kwota opłaty audiowizualnej. W przypadku gospodarstw wieloosobowych opłata będzie pobierana od wszystkich dorosłych członków gospodarstwa, którzy spełniają kryteria wiekowe i nie kwalifikują się do zwolnienia.

Wprowadzenie nowej opłaty audiowizualnej będzie miało daleko idące konsekwencje zarówno dla obywateli, jak i dla mediów publicznych. Dla obywateli oznacza to koniec możliwości unikania płacenia za korzystanie z telewizji i radia publicznego. Z drugiej strony, dzięki obniżeniu wysokości opłaty w porównaniu do obecnego abonamentu RTV, indywidualne obciążenie finansowe będzie mniejsze. Dla mediów publicznych natomiast reforma ta może oznaczać stabilizację finansową i uniezależnienie się od bezpośrednich dotacji z budżetu państwa, co potencjalnie może przyczynić się do zwiększenia ich niezależności redakcyjnej.

Reforma systemu finansowania mediów publicznych wpisuje się w szerszy trend zmian w sposobie konsumpcji treści audiowizualnych. W dobie dynamicznego rozwoju platform streamingowych, takich jak Netflix, HBO Max czy Disney+, tradycyjne media stoją przed koniecznością adaptacji do nowych realiów rynkowych. Wprowadzenie opłaty audiowizualnej może być postrzegane jako próba dostosowania systemu finansowania mediów publicznych do zmieniających się warunków technologicznych i społecznych.

Warto również zauważyć, iż podobne rozwiązania funkcjonują z powodzeniem w wielu krajach europejskich. W Niemczech, Wielkiej Brytanii czy krajach skandynawskich opłaty za media publiczne są pobierane w sposób zautomatyzowany, co zapewnia stabilne finansowanie publicznych nadawców. Polska reforma czerpie inspirację z tych sprawdzonych rozwiązań, dostosowując je jednocześnie do lokalnych uwarunkowań społeczno-ekonomicznych.

Nowy system opłaty audiowizualnej budzi jednak również kontrowersje i pytania. Krytycy wskazują, iż automatyczne pobieranie opłaty przez Urząd Skarbowy może być postrzegane jako dodatkowy podatek, a nie opłata za konkretną usługę. Pojawiają się również wątpliwości dotyczące sprawiedliwości systemu zwolnień – czy zaproponowane kryteria rzeczywiście obejmą wszystkie osoby, które ze względów ekonomicznych powinny być zwolnione z opłaty. Inni zwracają uwagę na kwestię jakości oferty programowej mediów publicznych, argumentując, iż przed wprowadzeniem obowiązkowej opłaty należałoby zadbać o odpowiedni poziom oferowanych treści.

Mimo tych kontrowersji, rząd jest zdeterminowany, aby przeprowadzić reformę systemu finansowania mediów publicznych. Wprowadzenie opłaty audiowizualnej ma nie tylko zapewnić stabilne finansowanie Telewizji Polskiej i Polskiego Radia, ale również przyczynić się do zwiększenia ich niezależności redakcyjnej i poprawy jakości oferowanych treści. Reforma ta ma również położyć kres wieloletnim dyskusjom na temat sprawiedliwości i efektywności systemu abonamentowego.

Dla przeciętnego Polaka nadchodząca zmiana oznacza, iż już niedługo 108 złotych rocznie będzie automatycznie pobierane przez Urząd Skarbowy na cele finansowania mediów publicznych. Osoby, które kwalifikują się do zwolnienia z opłaty audiowizualnej, będą musiały dopełnić odpowiednich formalności, aby uniknąć jej poboru. Dla wszystkich pozostałych obywateli w wieku od 26 do 75 lat opłata stanie się obowiązkowym, corocznym wydatkiem.

Wprowadzenie opłaty audiowizualnej i zautomatyzowanie jej poboru przez Urząd Skarbowy stanowi niewątpliwie rewolucję w systemie finansowania mediów publicznych w Polsce. Czy ta reforma przyniesie oczekiwane efekty i przyczyni się do poprawy jakości polskiej telewizji i radia publicznego, pokaże dopiero przyszłość. Jedno jest pewne – dotychczasowy system abonamentu RTV przejdzie do historii, a wraz z nim możliwość unikania płacenia za korzystanie z publicznych mediów.

Idź do oryginalnego materiału