- Te wydarzenia to nie tylko ból, ale i skandal. Gdzie szacunek do zmarłych? Jak ci młodzi ludzie traktują swoją przyszłość w tym zawodzie? - zastanawia się w rozmowie z WP pan Bogdan, który zezwolił na przeznaczenie ciała żony do sekcji dla studentów medycyny z Łodzi. To właśnie oni mieli rozsyłać między sobą i do znajomych zdjęcia zrobione w trakcie sekcji zwłok na zajęciach anatomii.