Rodzice myślą, iż szkoła wychowa ich dzieci. Nauczycielka ryzykowała i trafiła na dywanik

mamadu.pl 1 tydzień temu
Czasami w klasie dzieją się rzeczy, które wymykają się spod kontroli nauczyciela. Tak właśnie było w tej sytuacji, gdzie nieoczekiwany incydent sprawił, iż nauczycielka nie dosyć, iż została zraniona, to jeszcze poniosła konsekwencje.


Cyrkiel i nauczycielka na dywaniku


Przeglądając różne wątki na Threadsie, natknęłam się na jeden, który mnie zaskoczył. Pewna nauczycielka opisała w nim sytuację, która miała miejsce podczas jej praktyk w szkole. To, co się wtedy wydarzyło, jest naprawdę zastanawiające. Użytkowniczka serwisu napisała:

"Niestety, ja na praktykach byłam świadkiem, jak dziecko goniło z cyrklem za drugim, nauczycielka rzuciła się do obrony i zraniono ją w rękę. Była na dywaniku za dopuszczenie do tej sytuacji. Nie wiem, dlaczego mnie wtedy to nie zastanowiło, skoro przez ostatnie 10 lat tyle absurdów się nazbierało (sytuacja z cyrklem to były sekundy)".

Burza w komentarzach


Komentarze pod tym wpisem pokazały, jak trudna jest rola nauczyciela i jak często są oni po prostu bezradni. Jedna z osób zwróciła uwagę na absurd tej sytuacji, ponieważ nauczycielka działała z dobrej woli, by pomóc:

"To jest przerażające, jak wiele rzeczy jest stawiane jako oczekiwanie przed nauczycielem. No kurde, co masz z nim zrobić, zakuć w kajdanki i do głowy łopatą nałożyć? Rzucić się przed tego drugiego ucznia, jako żywa tarcza?".

Autorka postu na Threadsie odniosła się do tego komentarza, pisząc:


"Ona tak zrobiła, i i tak wylądowała na dywaniku. Nie wiem, może nauczyciele powinni przewidywać przyszłość, albo zabierać cyrkle i nożyczki przed wejściem do klasy?".

I rzeczywiście, poczucie bezradności to coś, z czym wielu nauczycieli boryka się na co dzień. Oczekiwanie, iż nauczyciel będzie w stanie kontrolować każdą sytuację, zapobiegać wszystkim zagrożeniom i interweniować w momentach kryzysowych, to chyba za dużo. Owszem, nauczyciel odpowiada za bezpieczeństwo dzieci, ale często są przed nim stawiane wymagania, które w praktyce są po prostu nierealne.

Trudna rola nauczycieli


Komentujący poruszył również temat trudnej roli nauczycieli i oczekiwań, które są przed nimi stawiane.

"Widzę to w konspekcie zajęć – punkt 1 – tarot – 2-3 minuty. A co do zabierania, uwaga, bo jeszcze powiedzą, iż im dzieci okradasz", na co autorka postu odpowiedziała: "Mogą tak powiedzieć".

Dalej komentujący odpowiedział:


"Szczerze, kompletnie by mnie to nie zdziwiło. W nauczaniu największym problemem przeważnie są rodzice. No i oczekiwanie, iż za nich dzieci wychowasz"


Nauczyciele są w sytuacji bez wyjścia?


Cała ta sytuacja pokazuje, jak trudna jest rola nauczycieli. Czasami są oni zmuszeni stawić czoła rzeczywistości, w której nie mogą przewidzieć, co się wydarzy. Mimo iż uczniowie bywają nieprzewidywalni, odpowiedzialność za ich bezpieczeństwo i

porządek w klasie, leży po stronie nauczyciela. Ale co zrobić, kiedy sytuacja wymyka się spod kontroli? Jak przewidzieć coś tak absurdalnego, jak dzieci goniące się z cyrklem?

Rola nauczyciela bez wątpienia jest pełna paradoksów. To naprawdę trudna praca, która


niejednokrotnie stawia nauczycieli w sytuacji bez wyjścia.

Idź do oryginalnego materiału