Rozmowy Nie(kontrollowane) - kupa, osoba magisterka i konkrety Donalda

dziendobrybialystok.pl 4 dni temu

Donald - ale nie nasz krajowy - ale ten amerykański, zrobił coś, czego jego polski odpowiednik nie zamierza zrobić. Mianowicie dotrzymał swoich obietnic (w kraju nazywane są konkretami). I to w nie w 100 dni ale w ciągu kilku godzin od zaprzysiężenia. I od razu zrobiło się normalniej: są dwie płcie (tak jak to było od stworzenia świata), cofnięto cenzurę (jak to mówi konstytucja nie tylko USA, ale i Polska), a na pierwszym miejscu znalazły się interesy obywateli kraju a nie imigrantów (zwłaszcza nielegalnych). Poza tym dziś w programie #RozmowyNiekonTROLLowane będzie dużo o polityce krajowej i kupie. No… niestety, ale o kupie w kontekście Podlasia. Z innych dobrych wiadomości: Zielony Ład trafia do kosza czyli tam gdzie jego miejsce. Wprawdzie ekologiczny terror ekoidiotów jest już przeszłością tylko w USA, ale jest nadzieja, iż dotrze też do Europy. Zwłaszcza, iż Donald - tym razem Tusk - werbalnie w Strasburgu ogłosił, iż pod polską prezydencją trzeba rozważyć sens dalszego wdrażania tego programu. Czym wprawił w lekki stupor członków swojej partii europejskiej. Podchwycili to tak zwani dziennikarzy z telewizji (tej w likwidacji) i również powiedzieli, iż Zielony Ład to nie jest już taki fajny jak się wydawało. I w ogóle nas na niego nie stać. A to już kompletny przewrót w stosunku do tego co jeszcze ględzili w ubiegłym roku. Podobnie, jak politycy, którym te postaci medialne służą od dawna. Poza tym była osoba magisterska in spe, która się ogłosiła magistrą przez pomyłkę. Przez pomyłkę dodała, iż robi doktorat co oddala ją od kościoła i czuje się naprawdę sobą kiedy naucza (wniosek z tego, iż była sobą tylko p

Idź do oryginalnego materiału