Stało się. Nadchodzi rewolucja, która zmieni życie każdego Polaka

warszawawpigulce.pl 1 tydzień temu

Świat finansów wchodzi w nową erę. Unia Europejska przygotowuje grunt pod zmiany, które całkowicie odmienią sposób, w jaki robimy zakupy i przelewamy pieniądze. Już niedługo to, co dziś wydaje się codziennością – gotówka czy plastikowe karty z numerami – stanie się jedynie wspomnieniem. W ich miejsce wejdą technologie cyfrowe i biometryczne, które mają zapewnić większe bezpieczeństwo i wygodę.

Fot. Warszawa w Pigułce

Bruksela prowadzi intensywne prace nad reformą systemu płatności. Do 2030 roku z kart bankowych znikną wszystkie numery – nie będzie na nich ani daty ważności, ani kodu CVV. Dane zostaną zapisane wyłącznie cyfrowo i powiązane z aplikacjami bankowymi. Każda płatność będzie wymagała potwierdzenia w telefonie i biometrycznej weryfikacji – skanem twarzy lub odciskiem palca.

To jednak nie koniec zmian. Od 2027 roku wejdą w życie przepisy ograniczające użycie gotówki. Transakcje powyżej 10 tysięcy euro (około 43 tys. zł) nie będą mogły być regulowane w gotówce, a dodatkowo wszystkie operacje przekraczające 3 tysiące euro zostaną objęte szczególną kontrolą. Co ważne, nowe regulacje dotyczą nie tylko firm, ale także osób prywatnych.

Eksperci podkreślają, iż celem reformy jest walka z praniem pieniędzy, finansowaniem terroryzmu i szarą strefą. „To krok, który diametralnie zmieni naszą codzienność – płatności staną się szybsze, bezpieczniejsze i całkowicie zintegrowane z technologiami mobilnymi” – wskazują specjaliści rynku finansowego.

Nowe rozwiązania wykorzystają tzw. tokenizację – czyli zastąpienie danych karty unikalnym ciągiem znaków, który jest bezużyteczny dla cyberprzestępców. Dzięki temu choćby przechwycenie danych transakcji nie pozwoli na dostęp do środków.

Zmiany oznaczają koniec noszenia gotówki i kart plastikowych. Wystarczy telefon lub inny sprzęt z funkcją biometrii. Takie rozwiązania od dawna funkcjonują w Azji, szczególnie w Chinach, gdzie tradycyjne metody płatności praktycznie zanikły.

Dla konsumentów to obietnica większego komfortu i bezpieczeństwa, a dla banków i firm – ogromne wyzwanie technologiczne i organizacyjne. Już teraz wiadomo, iż do pełnej transformacji będzie konieczne zainwestowanie miliardów w nowe systemy i edukację klientów.

Jedno jest pewne: era gotówki i tradycyjnych kart zbliża się ku końcowi. niedługo nie będziemy pytać „czy” te zmiany nastąpią, ale „kiedy” całkowicie zmienią naszą codzienność.

Idź do oryginalnego materiału