O tym, jak wiele euforii może wywołać choćby niewielki gest, przekonali się uczniowie klas 1-3 Szkoły Podstawowej nr 7. Społeczność placówki okrzyknęła styczeń mianem „Miesiąca Życzliwości”, dzieląc się uśmiechem z innymi.
Uczniowie i nauczyciele z „Siódemki” postanowili życzyć świdniczanom wszystkiego dobrego w nowym roku. Zrobili to w bardzo interesujący sposób – na zajęciach plastycznych własnoręcznie przygotowali kartki z życzeniami, które następnie rozdali spotkanym na spacerze osobom.
– Uśmiechom i dobrym słowom nie było końca. Każdy gest, choć mały, wnosił w świat odrobinę ciepła i pozytywnej energii. „Miesiąc Życzliwości” to czas, który pozwala dzieciom zrozumieć, jak wielką moc mają małe gesty dobroci. Pomagają budować lepszy świat, w którym każdy czuje się istotny i doceniany. To także wspaniała okazja, by uczyć się, jak być życzliwym nie tylko w słowach, ale i w codziennych działaniach – w szkole, w domu i w społeczeństwie. Mamy nadzieję, iż wartości wyniesione z tego miesiąca będą towarzyszyć dzieciom przez cały rok, a życzliwość będzie czymś naturalnym w ich codziennym życiu – tłumaczy Magdalena Lewińska, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej w SP nr 7.
Empatia, pomoc, szacunek i serdeczność – tylko tyle i aż tyle. jeżeli te cechy towarzyszą nam w codziennym kontakcie z drugim człowiekiem, świat staje się lepszy.
– W dzisiejszej rzeczywistości pełnej negatywnych wiadomości i obrazów chcemy pokazywać naszym uczniom pozytywne wzorce zachowań i bezinteresownego niesienia dobra każdego dnia. Dlatego nowy rok rozpoczęliśmy „Miesiącem Życzliwości” – dodaje Beata Hofman, wicedyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1, w skład którego wchodzi SP nr 7.
„Dobro wraca” – o prawdziwości tego powiedzenia gwałtownie przekonali się uczniowie 2b, którzy od jednej z obdarowanych pań dostali cukierki. To jednak nie wszystko, bowiem następnego dnia do ich klasy zapukał pan Grzegorz, który postanowił odwdzięczyć się za miły gest częstując wszystkich batonami.
pś, fot. SP nr 7
