Surowy zakaz używania telefonów komórkowych w szkołach wprowadziło szereg państw jak np. Francja, Szwecja a teraz Słowacja. U naszych sąsiadów przepisy wejdą już po feriach. Czy w Polsce będzie tak samo?
Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.
Zakaz telefonów w szkołach w 2025 roku także na Słowacji
Słowacja zakazała używania nie tylko telefonów komórkowych, ale również tabletów czy choćby smartwatchy. Wszystkie urządzenia mają zostać w domu. Szkoła ma być miejsce w którym uczniowie koncentrują się wyłącznie na nauce. Podobne przepisy wprowadziła m.in. Francja, Hiszpania, Holandia czy Szwecja.
Zakaz używania telefonów już niedługo w Polsce?
Ministerstwo Edukacji Naukowej unika tematu, jak ognia. Na razie minister edukacji zapowiedziała, iż kwestia zakazu będzie omawiana i iż ministerstwo zleci badania w tej sprawie. O samych badaniach, jak i o wynikach nikt nie słyszał.
Szkoły same podejmują podobne inicjatywy. W Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu są już pierwsze placówki, które wprowadziły do statutu zakaz przynoszenia telefonów do szkoły. Nie można ich zabierać, kiedy już uczeń je przyniesie, bo jest to niezgodne z prawem własności. Większość placówek wprowadza jednak ograniczenia, bo tego chcą nie tyko nauczyciele, ale również rodzice, którzy pilnują swoich pociech, by nie brały urządzeń do szkoły lub przynajmniej proszą, by ich nie używać bez wyraźnej potrzeby.
Przez pewien czas istniała opinia, iż zakaz uda się wprowadzić do szkół już po feriach, bo niektórzy politycy wyrażali taką nadzieję, ale już teraz wiadomo, iż tak się nie stanie. Być może zakaz wejdzie w życie, z nieoczekiwanej strony. Grupa posłów z ugrupowania Centrum dla Polski, która ma czterech przedstawicieli w Sejmie zapowiedziała, iż chce wprowadzić całkowity zakaz. Mają już gotową propozycję, którą przedstawią rządowi. Na początek chcą to zrobić z grupą posłów z PSL z którą współpracują.