„Szkoła pamięta” w Szczytnikach. Doskonała okazja, by poznać historię miejscowości i losy dawnych mieszkańców

mojgdow.pl 7 godzin temu

Uczniowie Szkoły Podstawowej w Szczytnikach na przełomie października i listopada – w czasie refleksji, zadumy i odwiedzin na grobach bliskich – wędrują już tradycyjnie na cmentarzyk choleryczny na polanie Kopaliny. W tym roku uczyniły to dzieci z klas I-III, pod opieką swych nauczycieli. Dla najmłodszych spacer do tego szczególnego miejsca pamięci był także elementem poznawania historii swego regionu. Tym razem akcja odbyła się w ramach ogólnopolskiego programu Ministerstwa Edukacji Narodowej z mottem „Szkoła pamięta”.

– Dla dzieci była to doskonała okazja, by dowiedzieć się więcej o historii swojej miejscowości, losach jej mieszkańców. Uczniowie pomodlili się i zapalili znicze jako wyraz pamięci i szacunku. Towarzyszył im podniosły nastrój i zaduma – opisuje Szkoła Podstawowa w Szczytnikach na swej stronie internetowej.

Szkoła pamięta” to ogólnopolska akcja MEN prowadzona już po raz siódmy. Projekt jest realizowany na przełomie października i listopada, w okresie, w którym wspominamy zarówno naszych bliskich, jak i tych, którzy zapisali się w historii – tej ogólnonarodowej i lokalnej. W ten sposób inicjatywa nawiązuje do polskiej tradycji świąt zadusznych. Celem akcji jest zwrócenie uwagi młodych ludzi na potrzebę pielęgnowania pamięci o zmarłych, szczególnie tych związanych z historią danego miejsca, regionu, społeczności.

XIX-wieczny cmentarz choleryczny w Szczytnikach

Dawne cmentarze, gdzie grzebano masowo zmarłych na skutek różnych epidemii powstawały w oddaleniu od zabudowań, w odosobnieniu. W takim właśnie miejscu – wśród pól, około 400 metrów od drogi, łączącej Krakuszowice ze Zborczycami – znajduje się cmentarz choleryczny w południowo – zachodniej części Szczytnik, na polanie Kopaliny. Spoczywają tu mieszkańcy okolicy, którzy padli ofiarą epidemii cholery w pierwszej połowie XIX wieku.

W 1831 roku Szczytniki i okoliczne miejscowości nawiedziła straszliwa epidemia cholery. Jako świadectwo pozostały choleryczne cmentarze między innymi w Cichawie, Niepołomicach, Zagórzu, na których w zbiorowych mogiłach grzebano zmarłych. Nie pozwalano ich grzebać na cmentarzach parafialnych, ale w mogiłach poza skupiskami wiejskimi, najczęściej również ciała zmarłych skrapiano wapnem, by choroba nie rozprzestrzeniała się dalej. W tym miejscu, u zbiegu granic wsi Szczytniki, Świątniki Dolne, Krakuszowice i Zborczyce na polanie „Kopaliny” znajduje się cmentarzyk, na którym grzebano zmarłych, jak napisano na kapliczce tego cmentarza – ze Szczytnik, Świątnik i Zborczyc. w tej chwili nie ma już wyodrębnionych mogił które były tu jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Znajduje się tu skromna, kamienna kapliczka z wizerunkiem Świętej Rozalii (Rózia miała chronić ludzi przed zarazą) oraz Maryi” – napisano na tablicy umieszczonej przy cmentarzu epidemicznym w Szczytnikach.

Ile osób pochowano „na Kopalinach”, nie wiadomo. Wokół kamiennej kapliczki, na której widnieje napis „Uprasza się przechodzących o westchnienie za dusze tych które ich ciała na tym cmentarzu spoczywają od holery 1831 rok 1877 rok” (przy czym druga data może być czasem powstania postumentu), znajduje się dziś dziesięć krzyży (postawionych współcześnie).

Cmentarz choleryczny na polanie Kopaliny przez lata był bardzo zaniedbany, wręcz zrujnowany. Zmieniło się to w 2021 roku. Wówczas mieszkańcy Szczytnik i Czyżowa wspólnymi siłami, przy wsparciu gminy Gdów, odrestaurowali opuszczoną nekropolię. Odnowiono kamienną kapliczkę i odtworzono umieszczoną na niej sentencję. Uporządkowano miejsca pochówku i zaznaczono je krzyżami. Cmentarz został ogrodzony, zasadzono także czwartą lipę (bo z okalających kiedyś to miejsce spoczynku czterech drzew pozostały już tylko trzy).

zdjęcia: materiały SP w Szczytnikach

Idź do oryginalnego materiału