Studentka z Wielkiej Brytanii, Sofia Alonso-Mossinger, przeżyła prawdziwy szok, gdy w przesyłce z popularnego chińskiego sklepu internetowego Shein, oprócz zamówionych butów, znalazła także... żywego skorpiona. Sytuacja miała miejsce w Bristolu, a media gwałtownie podchwyciły tę historię, zadając pytania o jakość procedur kontroli w chińskiej firmie, ponieważ to nie pierwszy taki incydent.