Szukają miejsca

rc.fm 3 dni temu

Pięć miesięcznych szczeniaków podrzucono w niedzielę pod budynek szkoły w Kuczkowie w pow. pleszewskim. Pieski nie mają szansy na przeżycie w azylu a tam prawdopodobnie trafią, jeżeli nie uda się znaleźć dla nich miejsca w schronisku dla psich maluchów. "Szukamy fundacji lub osoby prywatnej, która pieski przygarnie" - powiedziała radiuCENTRUM wolontariuszka dla zwierząt z azylu w Pleszewie Anna Hadrzyńska.

Poruszający serce post zamieszczono na FB w niedzielę, po tym jak jedna z nauczycielek szkoły w Kuczkowie, znalazła kartonik z pięcioma psiakami przed wejściem do pałacu, gdzie mieści się szkoła. Tymczasowo pieski umieszczono w kotłowni ale tylko na 24 godziny. Potem pieski trzeba zabrać. Ale dokąd? Do azylu w Pleszewie, który nie jest przystosowany do przygarnięcia psich dzieci. W kojcu pod gołym niebem zamarzną.

Do tej pory ogrzewała je matka. Prawdopodobnie ten, kto podrzucił pieski pod szkołę, przeczekał czas karmienia przez sunię i kiedy dostrzegł, iż potrafią jeść same, postanowił się ich pozbyć. Wolontariuszki z pleszewskiego azylu, szukają miejsca dla kundelków. Błagają o pomoc. Szukają fundacji, która prowadzi azyl dla psich dzieci. Szukają ludzi, którzy tymczasowo by pieski przygarnęli. A czas nagli, szczeniaczki muszą opuścić kotłownię w szkole w ciągu najbliższych godzin.

Kontakt do wolontariuszki Anny Hadrzyńskiej - telefon 721267783 po godzinie 15:00 lub SMS I jeszcze jedno - trwa sprawdzanie monitoringu, może uda się namierzyć ludzką bestię, która w czasie ferii, podrzuciła pieski pod szkołę, skazując je na śmierć - dodaje wolontariuszka.

Autor:

Personalia

e-mail kuczynska@rc.fm

Nazwisko:

Irena Kuczyńska

NEWS nr 2:

N
Idź do oryginalnego materiału