Tanecznym krokiem w centrum Wrocławia

– Myślę, iż z takim polonezem choćby się uczyć nie trzeba. Sam polonez się zatańczy, już matura zdana. 30% gwarantowane po polonezie – mówi Telewizji Echo24 tegoroczny maturzysta Grzegorz. – Dlatego tu przyszłam. Mam nadzieję, iż zapiszą moje nazwisko. Patrząc na tę pogodę, to rzeczywiście byłaby fajna gratyfikacja – dodaje Katarzyna. – 30% tak czy siak jest zgarnięte przez wiedzę, ale możemy na to iść, żeby 30% było dzięki temu – twierdzi Paweł z Wrocławia.

– Na naszej studniówce nie mieliśmy poloneza, dlatego musiałyśmy teraz przyjść i zatańczyć tutaj. Był niedokończony, mieliśmy orkiestrę na żywo, ale niestety nie poszło nam za dobrze. Orkiestra nie dała rady, nie domagała. Tutaj mamy głośniki, mam nadzieję, iż się uda – zdradza nam Ania z Wrocławia.

– Trenowaliśmy i będzie ostatnia próba w tym momencie. Jutro jest generalna, ale jakby nie patrzeć, to taka generalna przed maturą, bo tutaj słyszymy, iż jak będzie zatańczone, to będzie zdane – dodaje Sara. Wierzycie w to, czy niekoniecznie? – dopytujemy. – Trzeba wierzyć.

– Bardzo interesująca inicjatywa. Studniówka już była i niestety trzeba się wziąć do nauki – przekonuje nas Adam. – Będzie dobrze, nie ma się co zamartwiać, wszystko pójdzie dobrze – zachęca z kolei Seweryn. – Zależy to od naszej wiedzy – dodaje Monika z Liceum Ogólnokształcącego nr XI we Wrocławiu. – Nie ukrywam, fajnie byłoby, ale z drugiej strony jednak będzie trzeba włożyć w to trochę pracy na maturze – uważa Waldek z Wrocławia.

Egzamin dojrzałości przed maturzystami. Jak się do tego nastawiają?

– Wydaje mi się, iż o ile ktoś jest bardzo dobrze przygotowany i wie, iż umie, to nie ma się czego bać – przekonuje nas Melania z Wrocławia. – Zawsze warto wiedzieć i nadzieja umiera ostatnia, więc wierzymy, nie poddajemy się, ale trzeba się też dużo uczyć – mówi Sara. – Ważne są wspomnienia. Matura to matura, Polonez dla Fredry to również wspomnienia – dodaje Wiktoria z LO nr XI. – My budujemy sobie wspomnienia przez cały czas, przez całą studniówkę. Mamy tyle zdjęć, tyle filmików, iż mamy co wspominać – mówi nam Monika. – Tutaj też jest dużo moich znajomych z innych szkół, więc bardzo fajna inicjatywa i mam nadzieję, iż damy czadu – dodaje Tomek z Liceum Ogólnokształcącego nr X we Wrocławiu.

Jak mówili, tak zrobili.