Niewyczerpana jest kreatywność użytkowników TikToka. Wciąż wymyślają nowe wyzwania i lansują kolejne trendy. Często absurdalne, jak choćby popularne ostatnio w Stanach obcinanie rzęs, by wyglądać bardziej męsko.
Pomarańcza sprawdzi, czy jesteś dobrym partnerem
Do kategorii absurdalnych trendów świetnie pasuje też "test pomarańczowej skórki". Co nie zmienia faktu, iż jest niezwykle popularny. A niektórzy na podstawie wyników tego sprawdzianu bardzo poważnie oceniają swojego partnera.
Jak wygląda taki sprawdzian? Pokazała to niejaka Shelby. Kobieta umieściła na TikToku nagranie, na którym mówi swojemu chłopakowi, iż ma ochotę zjeść pomarańczę. Ten, kilka myśląc, podaje jej owoc. Na co słyszy, iż Shelby nie lubi obierać pomarańczy, bo to niszczy paznokcie. Ukochany testu nie zdaje, bo nie proponuje, iż ją wyręczy i obierze tę pomarańczę.
Filmik stał się viralem i źródłem inspiracji, głównie dla kobiet. Sens tego testu jest w uproszczeniu taki – jeżeli twój partner cię kocha, to bez szemrania obierze dla ciebie tę pomarańczę. choćby jeżeli w głębi duszy myśli, iż możesz to zrobić sama.
A jeżeli odmówi? No cóż, to wystawia sobie nie najlepsze świadectwo. Bo jeżeli nie jest gotów na to, żeby wyręczyć cię w tak drobnej sprawie, to nie będzie też gotów na poważniejsze poświęcenia, jakich przecież z czasem wymaga każdy związek.
Więcej niż zabawa
Większość tych, którzy robią "test pomarańczowej skórki" i wrzucają wynik na TikToka, traktuje to z przymrużeniem oka – jako zabawę, ewentualnie powód, by podroczyć się z partnerem, który pomarańczy nie obrał, a więc test oblał.
Nie brakuje jednak też i takich, którzy traktują test niezwykle poważnie. I naprawdę oceniają partnera na podstawie tego, jak się zachował, gdy dostał pomarańczę. Takie podejście jest na tyle popularne, iż zaniepokoiło ekspertów.
Ostrzegają oni przed nadinterpretacją wyników "testu pomarańczowej skórki". "Nie wydaje się sprawiedliwe, aby traktować go jako szybką drogę do przekonania się, czy partner jest dla nas odpowiedni" – przestrzega na łamach "The Independent" psycholożka i trenerka Jane Parker.
Znacznie bardziej krytyczna jest jej koleżanka po fachu, Kate Mansfield. "Ocenianie poziomu zaangażowania i miłości partnera przy pomocy trendów w mediach społecznościowych to niebezpieczna gra" – twierdzi ekspertka do spraw związków.