Ponad trzy tysiące młodych szczupaków zamieszkały dziś w Wiśle. W Płocku odbyła się akcja zarybiania królowej polskich rzek. „Robimy to, żeby odbudować populację niektórych gatunków ryb i utrzymać istotną dla ekosystemu bioróżnorodność. W tym roku wspieramy populację drapieżników” – wyjaśniał Zbigniew Szczepański, prezes towarzystwa „Pan Karp”.
– Jednym z ważniejszych gatunków ryb drapieżnych jest szczupak. Jest to ryba charakterystyczna również dla tego odcinka Wisły. I też jest to gatunek, który przeżywa pewien regres. Są problemy środowiskowe, jest mało wody. Często ta woda jest zbyt ciepła w tym okresie, kiedy ryby się rozradzają, więc należy wspierać gatunek, zarybiając – dodaje prezes Szczepański.
Akcja „Zarybiamy – Wiśle pomagamy”, organizowana przez Towarzystwo Promocji Ryb „Pan Karp” i spółkę Orlen, odbyła się po raz drugi. W zarybianiu Wisły, z wielkim zaangażowaniem, pomagali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 w Płocku.
W ubiegłym roku do rzeki wpuszczono 4,5 tysiąca małych karpi, linów i szczupaków.
