W chwili nagrania programu mała Wiktoria miała prawie sześć lat. Tego dnia siedziała w wannie i przeżywała swój dziecięcy dramat. Nad nagą i zapłakaną dziewczynką stała matka, prowadząca program i operator kamery, filmują, komentują, oceniają. Dorosła Wiktoria podzieliła się z ekspertką swoją brutalną oceną programu.