W szkołach będą lekcje ze sztucznej inteligencji. MEN zapowiada, iż ruszą już we wrześniu

dadhero.pl 5 godzin temu
Jeszcze niedawno była nowinką, teraz sztuczna inteligencja wkracza do niemal wszystkich sfer naszego życia. Dlatego ministerstwo edukacji uznało, iż o jej wadach i zaletach trzeba uczyć w szkołach. Zajęcia na temat AI zostaną wprowadzone już od nowego roku szkolnego. Na początek podczas lekcji edukacji obywatelskiej.


"Czy lekcje ze sztucznej inteligencji powinny znaleźć się w szkołach?" – takie pytanie w porannej rozmowie w Radio Zet usłyszała wiceszefa MEN Joanna Mucha. Jej odpowiedź może być zaskakująca. Okazuje się bowiem, iż resort edukacji nie tylko widzi konieczność nauczania o AI, ale już przygotowuje się do wprowadzenia takich zajęć. – My już powoli rozpoczynamy proces kształcenia nauczycieli, jeżeli chodzi o sztuczną inteligencję, w jaki sposób z nią funkcjonować. To najważniejsza technologia, która zaczyna podbijać każdy element naszego życia. Dlatego dzieci muszą ją znać – ujawnia wiceszefowa MEN.

Sztuczna inteligencja na edukacji obywatelskiej


Wiedza o sztucznej inteligencji nie będzie osobnym przedmiotem. Zagadnienia dotyczące tej technologii będą omawiane na lekcjach edukacji obywatelskiej, czyli nowego przedmiotu, który zadebiutuje w szkołach 1 września tego roku. – Kiedy na zajęciach będzie mowa o krytycznym podejściu do różnego rodzaju tematów, wtedy pojawi się temat sztucznej inteligencji – zapowiedziała Joanna Mucha.

Podstawa programowa edukacji obywatelskiej przewiduje cały cykl zajęć poświęconych weryfikowaniu informacji, umiejętności rozpoznawania fake newsów i ochronie przed manipulacją. Deklaracja wiceszefowej MEN oznacza, iż to właśnie podczas omawiania tych zagadnień nauczyciele będą pokazywać możliwości sztucznej inteligencji.

Nauczanie przez AI


Od edukacji obywatelskiej się zacznie, ale MEN nie zamierza na tym poprzestać. Joanna Mucha zapowiedziała, iż z czasem sztuczna inteligencja będzie też wykorzystywana przez nauczycieli jako narzędzie do nauczania, na przykład na lekcjach języków obcych. – Na świecie istnieją już takie modele AI, które uczą mówić dzieci w obcym języku, na przykład uczą ukraińskie dzieci mówić po polsku. Można dzięki nim skonstruować czytankę o dowolnym poziomie trudności, z dowolnym słownictwem na dowolny temat, a AI wyłapuje, w którym miejscu dziecko ma problemy – stwierdziła wiceszefowa resortu edukacji.

W przyszłości sztuczna inteligencja będzie też wykorzystywana do nauczania przedmiotów ścisłych. Jak wyznała wiceszefowa MEN, jej resort szykuje się bowiem do wprowadzenia istotnej zmiany w tej dziedzinie. – Planujemy też zajęcia STEM, które łączą wiedzę z zakresu matematyki, technologii czy inżynierii. Na tych zajęciach będziemy dzieciaki prowadzić tak, by przygotować je do używania sztucznej inteligencji – zapowiedziała.

STEM to blok zajęć szkolnych, którego nazwa jest skrótem od angielskich słów science, technology, engineering, mathematics. Są one nastawione na uczenie praktycznego wykorzystania matematyki, fizyki i chemii w nowych technologiach czy inżynierii. Na razie MEN nie ma konkretnego planu, kiedy te zajęcia zostaną wprowadzone do polskich szkół. Nie ustalono też jeszcze, czy zajęcia STEM będą tylko w szkołach średnich, czy już w podstawówkach.

Źródło: Radio Zet


Idź do oryginalnego materiału