REKLAMA
Wielu rodziców jest za powrotem studniówek do szkółPod artykułem udostępnionym na stronie facebookowej kobieta.gazeta.pl nawiązała się żywa dyskusja między czytelnikami. Wielu rodziców stwierdziło, iż w tej chwili studniówki organizowane są z przesadnym przepychem. Niektórzy opowiadali się za powrotem do organizowania tych uroczystości w szkołach."To już idzie za daleko, z tradycji szkolnej zrobiła się pokazówka i przepych. Nauką niech się zajmą", "Ja też jestem zszokowana cenami w Polsce. Porównując te same sklepy w Polsce i w Holandii, to w Polsce jest zdecydowanie drożej. Dlatego ceny studniówek nie dziwią", "Studniówka powinna być w szkole i tyle", "Studniówka jest raz w życiu, ale to nie są tanie rzeczy. Tym bardziej gdzieś w lokalu", "Czemu studniówki są w lokalach, a nie szkolnych salach gimnastycznych, jak za moich czasów?", "Zrobić kiedyś w szkole, a nie jakichś lokalach z 5 gwiazdkami" - czytamy w komentarzach.
Zobacz wideo
800 plus na dziecko - dużo czy mało?
Ukryte kosztyJedna z mam zadała jednak najważniejsze pytanie. "Tylko kto wtedy zorganizuje jedzenie, bo raczej nie rodzice?" - pisała. Faktycznie, jeszcze w latach 90. nikogo nie dziwił fakt, iż uczniowie sami dekorowali sale, a rodzice przygotowywali jedzenie. Nie wiadomo jednak, czy w tej chwili daliby się do tego przekonać. Inni zauważyli również, iż w przypadku organizacji studniówki w szkole, trzeba będzie ponieść dodatkowe koszty. "Nikt nie liczy cateringu, ekipy sprzątającej oraz kogoś, kto będzie kelnerem. A do tego dochodzi DJ", "My przy balu 8 klas liczyliśmy, ile wyniesie nas wyprawienie imprezy w szkole. Taniej wyszła sala z cateringiem i obsługą" - twierdzili.A czy Twoim zdaniem studniówki faktycznie są w tej chwili organizowane z przesadnym przepychem? A może podoba Ci się ich forma? Pozostaw komentarz lub napisz na edziecko@agora.pl.