„Nasza córeczka rozkręcała się w najlepsze. Na początku poinformowała nas, iż zaręczyła się z jakimś facetem z Chorwacji, później chyba chodziła z jakimś Włochem, a następnie stanęła w drzwiach naszego domu. Z nowym kandydatem na męża, a jakby tego było mało, to jeszcze w ciąży”.