W dyskusjach dotyczących problemu demografii wskazuje się, iż dzisiejszy model życia zdecydowanie nie sprzyja macierzyństwu. Kobiety nie chcą mieć dzieci, a co za tym idzie, nastawienie młodego pokolenia do posiadania potomstwa z perspektywy niżu demograficznego jest problemem.
REKLAMA
Raport CBOS "Bariery zamierzeń prokreacyjnych" ukazuje, iż dominującą preferencją jest posiadanie dwójki dzieci, jednak ponad połowa osób w przedziale wiekowym 18-40 lat nie ma jeszcze potomstwa. Natomiast 6 proc. wychowuje troje lub więcej dzieci. Polska doświadcza ujemnego przyrostu naturalnego, który utrzymuje się już przez dekadę. Więcej o problemie mówi demograf Mateusz Łakomy, autor książki "Demografia jest przyszłością".
Zobacz wideo Anna Lewandowska ma jedną radę dla młodych ludzi. "Nigdy się nie poddawajcie"
Kobiety boją się rodzicielstwa, bo nie wiedzą, co z pracą? To niejedyny problem Polek
Łakomy przekonuje, iż szybkie starzenie się społeczeństwa znacząco wpływa na spadek odsetka osób w wieku produkcyjnym. Autor wymienił 10 głównych barier, które hamują wzrost dzietności w Polsce, w tym dysproporcje w wykształceniu między kobietami a mężczyznami oraz trudności związane z rynkiem pracy.
Przypomnijmy, iż w Polsce wyższe wykształcenie posiada 50 proc. kobiet w wieku 25-34 lat w porównaniu do 30 proc. mężczyzn, co prowadzi do dysproporcji społecznych. Kobiety są niepewne swojego zatrudnienia, szczególnie mając umowę na czas określony.
"Obecna sytuacja, kiedy około połowy młodych kobiet i tylko 30 proc. mężczyzn ma wyższe wykształcenie, powoduje, iż część z tych kobiet nie będzie nigdy w stanie znaleźć dla siebie odpowiedniego partnera, kandydata na męża, ojca swoich dzieci. I vice versa - mężczyźni, którzy mają wykształcenie średnie czy zawodowe, nie znajdą dla siebie matki swoich dzieci" - mówi demograf agencji Newseria Biznes.
Dzieciństwo, późne związki i sytuacja finansowa
Dlaczego zatem kobiety w Polsce nie mają więcej dzieci? Problem jest niezwykle złożony, i jak wskazują eksperci, nie sposób wskazać konkretnego katalogu przyczyn takiego stanu rzeczy. Oprócz czynników ekonomicznych wiele zależy także od bariery medycznej i społecznej, czyli: brak głębokich relacji rodzinnych, nadmierne korzystanie z internetu, sekularyzacja, niepłodność czy endometrioza.
Autor książki "Demografia jest przyszłością" przekonuje, iż wyrównanie poziomu edukacji i zwiększenie liczby miejsc na kierunkach studiów preferowanych przez mężczyzn mogłoby w perspektywie czasu przyczynić się do wzrostu dzietności.
.png)
