Zachodniopolska kobieta w ciąży poprosiła mężczyznę o pomoc, ale ten ją zignorował. To, co zrobił chwilę później, zmieniło jej życie na zawsze

newsempire24.com 1 tydzień temu

Pewnego ranka mój ojciec jechał samochodem do pracy i zatrzymał się na stacji benzynowej, żeby zatankować. Stała tam dziewiętnastoletnia dziewczyna w ciąży, która prosiła o pomoc. Poprosiła go o pieniądze, ale on powiedział, iż niestety nie ma drobnych, po czym wsiadł do auta, żeby odjechać.

Jednak chwilę później wysiadł i zapytał ją, jak znalazła się w takiej sytuacji. Dziewczyna wyjaśniła, iż pokłóciła się z rodzicami, bo nie akceptowali jej życiowych wyborów. Zaszła w ciążę przed ślubem, więc wyrzucili ją z domu. Mój ojciec spytał, czy ma pracę albo jakieś wsparcie finansowe. Odpowiedziała, iż nie. Po tej rozmowie tata podjął decyzję dał jej swoją wizytówkę i kazał zadzwonić następnego dnia.

Dziewczyna zadzwoniła, a mój ojciec zaprosił ją na spotkanie w biurze. Przeprowadził z nią rozmowę, a tydzień później zaczęła pracę. Na początku odpowiadała tylko na telefony i wykonywała drobne zadania. Dziś jest jednym z zastępców dyrektora, ma własną małą rodzinę i świetnie sobie radzi!

Idź do oryginalnego materiału