REKLAMA
Zobacz wideo
Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"
Coraz mniej Polaków chce religii w szkołachZgodnie z wynikami badania Centrum Badania Opinii Społecznej "Aktualne problemy i wydarzenia", ponad połowa badanych (51 proc.) opowiedziała się za obecnością lekcji religii w szkołach publicznych. Z kolei 43 proc. respondentów uważa, iż nie powinno jej tam być. "Po wzroście poparcia dla nauczania religii w szkołach, który obserwowaliśmy w latach 2007-2008, w tej chwili spadło ono do poziomu najniższego w historii naszych badań, czyli od 1991 roku" - czytamy w komentarzu do wyników badania. Co sądzimy o zmianach w organizacji lekcji religii?Nie sama obecność religii w szkole była przedmiotem badania, ale także dotyczące jej zmiany, jakie wprowadził resort edukacji. jeżeli chodzi o decyzję o niewliczaniu religii do średniej ocen na koniec roku szkolnego, pochwala ją 69 proc. badanych. Przeciwny jest co czwarty badany. Z kolei 63 procent osób, które wzięło udział w badaniu stwierdziło, iż religia w ogóle nie powinna być oceniana. Respondentów spytano także o to, czy podoba im się możliwość organizacji katechezy w grupach łączących uczniów z różnych klas (gdy chętnych do udziału w lekcjach jest mniej niż siedmioro w danej klasie). Aż 70 proc. respondentów stwierdziło, iż to dobry pomysł, przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiedziało się 23 proc. osób, czyli niespełna co czwarta. Religia w szkole. Co się jeszcze zmieni?Zgodnie z zapowiedziami resortu edukacji, wymiar religii w szkołach ma być zmniejszony z dwóch godzin w tygodniu do jednej. Poza tym katecheza będzie się odbywała (nie tylko w praktyce, ale i w teorii) na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej danego dnia. Chodzi o to, żeby uczniowie, którzy na nią nie uczęszczają nie mieli niepotrzebnych okienek. Taki pomysł nie podoba się środowiskom związanym z kościołem. "Umieszczanie zajęć na pierwszej i ostatniej godzinie jest szczególnie krzywdzące, gdyż poważnie utrudnia uczniowi udział w lekcji religii i narusza jego prawo do sprawiedliwego traktowania" - stwierdził przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski bp Wojciech Osial.