Czas nagli. jeżeli mamy plany dotyczące posiadania dzieci i zakładania rodziny, powinnyśmy się spieszyć. Niestety mimo rozwoju nauki i coraz lepszego standardu życia, przez cały czas najlepiej rodzić między 20 a 30 rokiem życia. Po 40 jest to możliwe, choć szansę na ciążę spadają. Wzrasta jednocześnie ryzyko na urodzenie chorego dziecka. Stąd rozsądnym dla wielu wydaje się mrożenie jajeczek – wtedy, gdy są one jeszcze młode, by w konsekwencji tego przechować je do czasu, kiedy być może znajdziemy odpowiedniego partnera do założenia rodziny. Tak czynią sławy i celebrytki. Na przykład ostatnio 44 letnia Iza Miko, która po ogłoszeniu swojej decyzji spotkała się z falą krytyki…
Kiedy chcesz być matką?
Padły głosy, iż 44 lata to zdecydowanie za późno na myślenie o pierwszym dziecku, a na pewno na takie procedury, jak mrożenie jajeczek. Jajeczka w tym wieku już i tak „są stare” i raczej nie ma co liczyć, iż dobrze przejdą procedurę „mrożenia”. Poza tym wiele osób zapytało, kiedy kobieta chce począć dziecko, skoro już jest w zaawansowanym wieku? Kiedy będzie ten odpowiedni moment, skoro już teraz jest „mocno dojrzała…”? Chce mieć dziecko po menopauzie?
Czy to ma sens?
Oddawanie spermy do banku, mrożenie jajeczek to coraz częstsza decyzja par, które biorą pod uwagę możliwość zajścia w ciążę w przyszłości. Są to opcje dla osób, które planują dzieci, ale jeszcze nie teraz, jednak właśnie w tym momencie biorą sprawy w swoje ręce i zwiększają swoją szansę powodzenia na potomstwo w przyszłości.
To coraz częstszy scenariusz. Szczególnie popularny wśród kobiet. Biologia tak to zaplanowała, iż w ciążę można zajść do menopauzy, czyli do około 50 roku życia, jednak po 40 z każdym rokiem może być to trudniejsze. Szanse zwyczajnie spadają… Dlatego jeżeli dojrzała kobieta nie ma dzieci lub ma dzieci, ale chce mieć ich więcej, może zamrozić jajeczka, korzystając z jednej z dostępnych w Polsce placówek, które to umożliwiają. W ten sposób w przyszłości może poddać się procedurze in vitro.
Jakie są szanse?
Oczywiście szanse nie są stuprocentowe, ale znacznie mniejsze, stąd potrzeba zamrożenia kilku jajeczek, a nie tylko jednego. Mimo to, wiele osób się decyduje, choćby jeżeli miałoby to być 10-20% realnej szansy na ciążę w dojrzałym wieku. Kobieta, która nie jest w stanie zajść w ciążę naturalnie, może, jeżeli jest w dobrej kondycji, donosić ciążę po in vitro. Jest też opcja skorzystania z usług surogatek.
Czy to ma sens?
Zdania na ten temat są mocno podzielone, a temat wywołuje mnóstwo kontrowersji…i jeszcze więcej skrajnych emocji.
Nie każdy ma szansę poznać swoją drugą połówkę w wieku 20, 30 lat. Czasami miłość przychodzi znacznie później, a pragnienie urodzenia dziecka z odpowiednią osobą jest naturalną potrzebą człowieka. Mrożenie jajeczek pozwala dać sobie szansę na przyszłość. Na to, aby jednak mieć rodzinę i przy odrobinie szczęścia doczekać wnuków.
Jest to alternatywa dla łapania byle kogo i płodzenia z nim dziecka. Wiele kobiet jednak czując presję, wiąże się z osobą, która nie jest odpowiednia. Robią to jednak po to, aby mieć dzieci i rodzinę. Tak bardzo tego pragną, iż nie wyobrażają sobie innej możliwości. W konsekwencji działania pod presją czasu często wychowują później dziecko samodzielnie lub tkwią w nieszczęśliwych związkach na siłę. Czy to ma sens? Czy to na pewno lepsza opcja?
Brak odpowiedzialnych mężczyzn
Niektórzy nie szczędzą przykrych słów kobietom, które nie są w stanie „znaleźć sobie odpowiedniego faceta”. Mówią o nich jako o tych, które nie „potrafią” zbudować sensownego związku przez lata. Mówi się o nich, iż są naiwne, czy zepsute i z pewnością z czasem kilka się zmieni…. jeżeli tak długo się im nie udało, to czas przejrzeć na oczy i zrozumieć, iż coś z nimi jest po prostu nie tak.
Po drugiej stronie barykady są z kolei głosy odmienne, wskazujące, iż problemem jest brak prawdziwych, odpowiedzialnych mężczyzn. To panowie w tej chwili mają się nie nadawać i świadome kobiety to zwyczajnie w świecie wiedzą. Trafiając na dużych chłopców, nie chcą być ich matkami. Pragną odpowiedzialnego partnera, a takich niestety często po prostu nie ma.
Stąd dla wielu kobiet opcją dającą szansę na macierzyństwo w dojrzałym wieku jest właśnie mrożenie jajeczek.
Na szczęście żyjemy w świecie, w którym każdy może podejmować na ten temat swoją indywidualną decyzję. I innym w sumie nic do tego.