Zanim wsiądziesz do auta, uderz w maskę. Historia tej mamy sprawi, iż zawsze będziesz to robić

Zdjęcie: Koty lubią grzać się na samochodach. Uważaj na nie! Fot. Yunus Tuğ/Pexels


Przyciąga je ciepło i osłona przed wiatrem oraz deszczem. Koty lubią wchodzić do komory silnika, bo tam, przez nikogo nie niepokojone, mogą spokojnie się wyspać. Jednak może się to dla nich skończyć tragicznie, więc zanim wsiądziesz do auta, zrób trochę hałasu.


Kot śpiący na masce auta to dosyć częsty widok, zwłaszcza jesienią i zimą. Zwierzęta przyciąga do samochodów ich ciepło. Czekają, aż je opuścimy i same wślizgują się do nich od spodu, kiedy silnik pozostało ciepły – spryciule! Niestety, dla wielu z nich ten błogostan może źle się skończyć. Mój tata znalazł kiedyś w komorze silnika swojego samochodu ususzone już zwłoki kota. Widocznie, biedaczysko, nie zdążył w porę wyjść.

Zanim wejdziesz do auta, zrób trochę hałasu

W przedszkolu syna usłyszałam od jednej z mam taką historię: "Kiedyś ukucnęłam przez samochodem, bo wtoczyła się pod niego piłka. Kiedy tam zajrzałam, aż mnie zmroziło. Z podwozia zwisała bezwładnie kocia łapka. Szturchnęłam ją i nic. Serce podskoczyło mi do gardła, bo spodziewałam się, iż to mój własny kot... Na szczęście po chwili łapka zniknęła – czyli kot żył. Natychmiast uderzyłam z góry w maskę i wypłoszyłam go. Od tamtej pory przestrzegam wszystkich – uważajcie zimą, bo zwierzęta lubią przytulać się do ciepłych silników. Zanim przekręcicie w stacyjce kluczyki, zróbcie trochę hałasu tak, żeby dać im szansę się wydostać".

Przygotuj inne legowisko dla kota

Jeżeli kot nie zdoła opuścić na czas komory silnika bądź zablokuje się między różnymi podzespołami, może zostać zmielony przez wirujące paski i elementy osprzętu jednostki napędowej. Warto zdawać sobie z tego sprawę. Teraz, kiedy na zewnątrz robi się coraz zimniej, nasze ciepłe samochody będą przyciągać więcej kotów, często tych bezdomnych. Dobrze więc, by codziennym rytuałem stało się chociaż stukanie w maskę przed uruchomieniem silnika. Z pewnością spodoba się to naszym najmłodszym pociechom. Zaangażuj dziecko – niech wypłasza koty!

A może razem przygotujecie dla kotów inne legowisko, na przykład w piwnicy lub garażu? Z kartonów i styropianu można zrobić naprawdę ciepłe i suche domki. To wspaniałe zajęcie, które pokaże dziecku, jak można zatroszczyć się o zwierzęta. Mając do dyspozycji bardziej wygodne spanie, jest szansa, iż koty zrezygnują z wchodzenia w ciasne zakamarki silnika. A jeżeli zdecydowanie nie chcesz pasażerów na gapę w swoim samochodzie, są sposoby, by skutecznie zniechęcić koty to wścibiania tam nosa.

Czego nie lubią koty?

Sprawdzą się tu chociażby odstraszacze zapachowe. Koty nie lubią zapachu cytrusów, geranium, lawendy, eukaliptusa, więc jeżeli umieścisz pod maską zawieszki o tym zapachu, futrzaki będą omijać to miejsce z daleka. Możesz też zrobić taką zawieszkę samodzielnie – w kawałku pończochy zawiąż plasterki cytryny i gotowe. Sprawdza się również kostka toaletowa o cytrynowym zapachu. Koty nie lubią także woni octu octu – możesz pryskać nim koła i plastikowe elementy pod maską.

Nie tylko koty ciągnie do samochodów

Pod maską lubią chować się także kuny, szczury i myszy. W przeciwieństwie do kotów, które tylko śpią, te zwierzęta potrafią dodatkowo narobić w samochodzie sporo szkód. Chociażby poprzegryzać różne przewody zapłonowe, elektryczne, hamulcowe, a choćby doprowadzające płyn do spryskiwaczy, czy maty wygłuszające. Warto więc zadbać, by nasz samochód po prostu nie padł ich łupem. W sklepach zoologicznych dostępne są specjalne preparaty odstraszające różne zwierzęta, a także urządzenia emitujące ultradźwięki – niesłyszalne dla ludzi, a bardzo irytujące dla zwierząt.