Zanurzać się w świecie wyobraźni

– Moim ulubionym motywem są fikcyjne postacie, głównie z gatunku fantastyki, utrzymane w stylu kreskówkowym lub anime. Pasjonuje mnie kreowanie ich unikalnych historii i charakterów poprzez szczegóły, kompozycję oraz atmosferę rysunku. Uwielbiam zanurzać się w świecie wyobraźni, nadając moim postaciom własne życie i osobowość- tak o swojej pasji do tworzenia grafik i anime mówi Paulina Pałys, studentka pedagogiki Akademii Zamojskiej.

Kiedy zaczęłaś tworzyć pierwsze rzeczy?

Swoją pierwszą pracę artystyczną wykonałam, gdy miałam 12 lat. Co prawda w programie Paint na mszyce komputerowej, ale to wtedy zaraziłam się pasją do tworzenia. Inspirację czerpałam od młodych artystów, których miałam okazję poznać osobiście. Muszę przyznać, iż ich umiejętności rysunkowe budziły we mnie nie tylko podziw, ale też odrobinę zdrowej zazdrości – to ona zmotywowała mnie do ćwiczeń i rozwoju.

Na czym polega technika tworzenia Twoich prac?

Głównie tworzę grafiki dzięki tabletu graficznego z ekranem i profesjonalnych programów graficznych. Choć proces odbywa się na komputerze, każdy element pracy wykonuję manualnie, korzystając z dedykowanego rysika. Programy graficzne zapewniają mi dostęp do nieskończonej palety kolorów, różnorodnych narzędzi i tekstur, co pozwala na pełną swobodę twórczą. Nie rezygnuję jednak z tradycyjnych technik – od czasu do czasu sięgam po kartkę i ołówek, a ostatnio próbuje swoich sił w malarstwie akrylowym.

Co jest najczęstszym motywem Twoich prac?

Moim ulubionym motywem są fikcyjne postacie, głównie z gatunku fantastyki, utrzymane w stylu kreskówkowym lub anime. Pasjonuje mnie kreowanie ich unikalnych historii i charakterów poprzez szczegóły, kompozycję oraz atmosferę rysunku. Uwielbiam zanurzać się w świecie wyobraźni, nadając moim postaciom własne życie i osobowość. Kiedy jednak pragnę oderwać się wyobraźni i spojrzeć na świat bardziej realistycznie, z przyjemnością maluję kwiaty.

Poza twórczością plastyczną śpiewasz w Chórze Akademickim AZ. Śpiew to Twoja kolejna pasja?

Nie jedyna. Uwielbiam wszystko, co wiąże się z twórczością i sztuką. Oprócz rysowania i śpiewania, czasami szydełkuję ubrania lub tworzę stylizacje paznokciowe. Śpiewanie to jednak coś, co zaszczepiła we mnie mama. Z zachwytem słuchałam, jak nuci w domu, aż w końcu zapytałam: „Jak to jest, iż masz taki ładny głos?”. Odpowiedziała, iż kiedyś śpiewała w chórze. Myślę, iż to mnie wewnętrznie skłoniło, aby odważyć się przyjść na pierwszą próbę Chóru Akademickiego, mimo iż nie miałam żadnego doświadczenia w muzyce i, szczerze mówiąc, nie potrafiłam wtedy śpiewać. Dziś muszę przyznać mamie rację. Dzięki chórowi poznałam wiele wspaniałych osób, a co najważniejsze, czuję, iż powoli mogę czysto śpiewać razem z nią. Serdecznie polecam każdemu spróbować. Dla własnego rozwoju lub oderwania się od studenckiego stresu.

Jak to się stało, iż mając artystyczną duszę wybrałaś studia na kierunku pedagogika w AZ?

Przy wyborze kierunku kształcenia nie kierowałam się bezpośrednio swoimi pasjami. Chciałam, aby moje hobby pozostało źródłem relaksu, ukojenia i przyjemności, a nie obowiązkiem. Niemniej jednak, uważam, iż kreatywność i pedagogika mają ze sobą wiele wspólnego, a moje zainteresowania wielokrotnie okazały się pomocne w realizacji różnych zadań.

Głównie chciałabym rozwijać się w dziedzinie pedagogiki oraz w przyszłości również psychologii, gdyż przyświeca mi idealistyczna idea “naprawy świata” – chcę wspierać młodzież w radzeniu sobie z trudnościami, które napotykają w dzisiejszym, skomplikowanym świecie.

Jak oceniasz studia w AZ?

Bardzo pozytywnie! Wcześniej próbowałam swoich sił na studiach w „wielkim mieście”, ale poczucie samotności w tłumie setek ludzi gwałtownie mnie przytłoczyło. Tutaj, dzięki rodzinnej atmosferze i indywidualnemu podejściu do każdego studenta, znalazłam wsparcie, które pozwoliło mi kontynuować naukę bez rezygnacji z marzeń.

Co chciałabyś osiągnąć podczas studiów w AZ?

Szczerze mówiąc, już teraz osiągnęłam więcej niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Patrząc na siebie, widzę ogromny postęp, jaki zrobiłam w swoim rozwoju – a zaczynałam jako cicha, nieśmiała „szara myszka”. przez cały czas się nie zatrzymuje, ale również nie mam wielkich planów na spektakularne osiągnięcia. Staram się cieszyć każdym dniem i w pełni wykorzystywać możliwości, które pojawiają się na mojej drodze dzięki AZ.

Czy planujesz swoje talenty artystyczne wykorzystywać w pracy w przyszłości?

Oczywiście, a przynajmniej bardzo na to liczę. Chciałabym inspirować innych swoją pasją i wspierać młodych ludzi w rozwijaniu ich talentów. Aby odnaleźli hobby, z którego mogą być dumni i które przynosi im radość, niż spędzanie całych dni zamkniętych w świecie mediów społecznościowych.

Rozmawiał Daniel Czubara, Portal Akademicki „Skafander”