Ta komedia trwa ponad cztery lata. Mowa o nowych kierunkach medycznych na niemedycznych uczelniach, zgniłym jaju zostawionym ekipie Tuska przez PiS. Mimo zapewnień byłego już ministra nauki Dariusza Wieczorka od ponad roku przez cały czas nie tknięto tematu. Tymczasem degradacja kształcenia postępuje. Lekarzem można zostać po uczelni humanistycznej albo technicznej. O sprawie pisze Kornel Wawrzyniak w "Tygodniku Przegląd".