"Chyba każda matka doświadcza takich rozterek: czy to jest odpowiedni czas na przedszkole? Czy moje dziecko jest gotowe na rozstanie? Czy mogę sobie pozwolić na kolejny miesiąc bez pracy? Ja, mimo wielu wątpliwości, zaryzykowałam i dokładnie rok temu przeżyłam w czasie adaptacji największy horror mojego życia. Córka pamięta to wszystko do dziś, a mi na wspomnienie września trzęsą się ręce. Nie jestem pewna, czy było warto" – pisze w liście do redakcji pani Iwona