Zobacz zdjęcia:
[See image gallery at rdn.pl] W Nowym Sączu można było oglądać żywą szopkę, do której zapraszali uczniowie i kadra Zespołu Szkół nr 5 Specjalnych. Na terenie tej placówki stanęła drewniana szopa, w której można było oglądać prawdziwe zwierzęta. Nie zabrakło też Maryi i Józefa z dzieciątkiem Jezus. W rolę Świętej Rodziny wcielali się wychowankowie placówki.
Zarówno uczniowie piątki, jak i goście, którzy odwiedzają to miejsce, są zachwyceni świątecznym klimatem, który zapanował na podwórzu szkoły. Wszyscy podziwiają szopkę.
– Szopka jest fajna. Są kury, koń, osioł, barany, ale też Święta Rodzina. Niczego nie brakuje. Wszystkie zwierzęta są ładne i bardzo je lubię. Lubię też okres bożonarodzeniowy, bo są święta, choinka, spotykamy się z bliskimi i rodziną, śpiewamy też kolędy.
Szkołę odwiedzali przez cały dzień uczniowie sądeckich szkół, podopieczni Warsztatów Terapii Zajęciowych, ale też mieszkańcy osiedla, bo mógł przyjść tu każdy.
– Zaprosiliśmy, można powiedzieć wszystkich sądeczan. Zwróciliśmy się też ze szczególnymi zaproszeniami do szkół i przedszkoli. Wszyscy są zadowoleni, bo można podejść, dotknąć zwierzątka, można zobaczyć wszystkie atrakcje, które tutaj przygotowaliśmy dla nich. Można też poczęstować się pierniczkami, które przygotowali nasi uczniowie
– mówi dyrektor szkoły Jolanta Dudczyk.
Zwierzęta, które znajdują się w szopce, zostały tu przewiezione przez Wacława Cieślika z Żeleźnikowej Wielkiej, z kolei w dekorację podwórka choinkami i igliwiem zaangażowały się podsądeckie tartaki, a młodzież, która ma dostęp do prawdziwych gospodarstw, przywiozła siano i słomę dla zwierząt.
– Przygotowania do uruchomienia szopki trwały przez dwa tygodnie, przy wsparciu stolarzy, którzy prowadzą zajęcia w ramach branżowej szkoły stolarskiej – dodaje też pomysłodawca akcji, jeden z nauczycieli, Jan Kożuch.
– Latem zapraszamy na Dni Godności, które już wpisały się w krajobraz Sądecczyzny. Sądzę, iż szopka bożonarodzeniowa wpisze się w krajobraz zimowy. Chcemy, żeby miasto żyło, rozkwitało i wiedziało, iż taka szkoła funkcjonuje. My jesteśmy otwarci na młodzież, która szuka swojego miejsca.
W Zespole Szkół nr 5 Specjalnych uczy się młodzież z lekką niepełnosprawnością, są też osoby, które poruszają się na wózku inwalidzkim, a od tego roku ruszył też kierunek dla osób niedosłyszących.
Dla tej placówki dzień zakończył się warsztatami wykonywania ozdób i kartek świątecznych. Uczniowie uczestniczyli w nich razem z rodzicami.