Artur Wójcik: Odczarować profesora-chuligana
Zdjęcie: Foto: archiwum prywatne
Edward Gierek potrafił z bezcennych dzieł (np. rękopisów Mozarta) robić okolicznościowe prezenty Honeckerowi. A skoro Gierek wysyła jakiegoś „przybocznego”, żeby mu przywiózł coś z depozytu Berlinki na prezent, to Karol Estreicher, stróż zbiorów z Muzeum UJ, obawiał się, iż I sekretarz zaraz też przyśle po jakieś jagiellońskie skarby - mówi Artur Wójcik, historyk i archiwista z Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.