Coraz mniej dzieci w Sokołowie Podlaskim. Czy będą zamykane szkoły?

rdc.pl 1 godzina temu

Trwają konsultacje w sprawie reorganizacji sieci szkół w Sokołowie Podlaskim. Powodem jest demografia. Liczba dzieci zmalała tam przez dekadę prawie o połowę – z 2,9 tys. do 1,5 tys. obecnie. Tymczasem koszty utrzymania szkół ciągle rosną.

Władze miasta chcą likwidacji przynajmniej jednej z sześciu podstawówek i przeniesienia dzieci.

Kilka wariantów

Jak mówi burmistrz Sokołowa Podlaskiego Iwona Kublik, w konsultacjach podanych jest kilka wariantów.

Na przykład połączenie szkół. Przed konsultacjami przygotowaliśmy bardzo szczegółową kampanię informacyjną. Powiedzieliśmy wszystko o naszych szkołach, o kosztach, zapleczu, jakie każda szkoła posiada, o demografii w mieście i kadrze pedagogicznej – wskazuje.

Nie można też zapominać o finansach. W tej chwili koszty oświaty to w zasadzie połowa rocznego budżetu miasta (ponad 72 mln zł), w przyszłym roku będzie kolejnych kilka milionów więcej.

– Jest za dużo budynków. Nie chodzi o zwolnienia czy ograniczanie dostępu uczniom do czegokolwiek. Nie. Po prostu chcemy ponosić mniej kosztów na bazę budowlaną, ponieważ te budynki pustoszeją. Sokołów jest na tyle małym miastem, iż rejonizacja nie ma najważniejszego znaczenia – wskazuje.

Najmniej zaludniona jest podstawówka nr 1, gdzie na 550 miejsc uczy się 277 uczniów.

Konsultacje potrwają do 21 grudnia. Można wziąć w nich udział online lub wypełnić papierową ankietę, dostępną m.in. w Sokołowskim Ośrodku Kultury.

Idź do oryginalnego materiału