"Córka przywozi dzieci z walizką i poczuciem, iż to oczywiste. Babcia przecież nie ma swojego życia"

mamadu.pl 3 miesięcy temu
"Zawsze jest to samo. Córka zajeżdża pod dom, wypakowuje dzieci, walizkę, notes z instrukcjami i… jedzie dalej. W jej oczach nie ma pytania, tylko założenie – przecież mama, czyli babcia, zawsze pomoże, zaopiekuje się, ogarnie. Ta mama stała się...
Idź do oryginalnego materiału