Macierzyństwo to piękna, ale i wymagająca rola, która często wiąże się z wewnętrznym konfliktem. Lena Gontarek wraz z Katarzyną Półtorak, psycholożką wspierającą kobiety w macierzyństwie, przyjrzały się emocjom, które towarzyszą wielu kobietom po porodzie, ale które rzadko są wypowiadane na głos. Ich rozmowa opublikowana na portalu weekend.gazeta.pl pokazuje, co kryje się pod tęsknotą za dawnym życiem i dlaczego tak trudno się do niej przyznać.
REKLAMA
Zobacz wideo Dominika opowiedziała o cesarskim cięciu. Nagle Marcin wypalił: "Jesteś stworzona do rodzenia dzieci"[materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Wolność, która odeszła. Kobiety tęsknią za dawnym "ja"
Wiele kobiet nie spodziewa się, jak mocno zmieni się ich codzienność po narodzinach dziecka. To nie tylko brak snu czy natłok obowiązków, ale utrata przestrzeni, w której mogły być sobą. W rozmowach z psycholożkami pojawia się jeden wspólny motyw: tęsknota za wolnością. Dla jednych to beztroska i spontaniczność, dla innych – możliwość decydowania o swoim czasie i tempie życia. Kobiety przyznają, iż ich świat zawęził się do jednej roli, a inne aspekty ich tożsamości – partnerka, pracowniczka, przyjaciółka – zeszły na dalszy plan.
Rozwój na pauzie. Kariera, która utknęła w miejscu
Nie wszystkie kobiety mogą liczyć na wsparcie w powrocie do pracy lub utrzymaniu zawodowych aspiracji. Często towarzyszy im frustracja i zazdrość wobec koleżanek, które robią karierę, podczas gdy one "siedzą z dzieckiem". Tęsknią za czasem, gdy mogły się rozwijać, awansować, planować. Dziś każda ich decyzja podlega kompromisowi: dziecko czy praca? Rodzina czy własne ambicje? W społecznym przekazie wciąż silne jest przekonanie, iż "dziecko jest najważniejsze", co może sprawiać, iż kobieta czuje się mniej wartościowa, gdy skupia się na sobie.
Cisza, w której chowają się emocje. Wstyd, o którym się nie mówi
Wiele matek nie mówi o swoim zmęczeniu, frustracji i tęsknocie, bo boją się oceny. Otoczenie często nie daje im przestrzeni na szczerość – gdy mówią, iż jest im trudno, słyszą, iż przesadzają. To poczucie wstydu powoduje, iż zamykają się w sobie i udają, iż wszystko jest w porządku. Tymczasem można kochać swoje dziecko i jednocześnie mieć momenty, w których czujemy się zagubione lub przytłoczone. Potrzeba zauważenia i troski skierowanej nie tylko do dziecka, ale i do matki, jest przez cały czas tematem zbyt rzadko poruszanym.
Czy uważasz, iż kobiety po porodzie otrzymują odpowiednie wsparcie? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
