Czy czeka nas zrównanie wieku emerytalnego? Przed nami również reforma wsparcia dla rodzin, ale czy to powstrzyma kryzys demograficzny?

Polska stoi w obliczu kryzysu demograficznego, który może wstrząsnąć fundamentami gospodarki i systemu społecznego. Eksperci ostrzegają, iż utrzymanie obecnych transferów socjalnych i usług publicznych stanie się w dłuższej perspektywie niemożliwe bez drastycznych zmian. Jak podkreśla prof. Agnieszka Chłoń-Domińczak z SGH, nasze wynagrodzenia mogą nie wystarczyć, by pokryć rosnące potrzeby finansowe państwa. Demograficzne ostrzeżenie to nie tylko liczby – to alarm dla przyszłości kraju.

Prognozy GUS wskazują, iż do 2060 roku liczba ludności Polski spadnie o 6,7 miliona, a połowa obywateli przekroczy 50. rok życia. Według ONZ sytuacja wygląda jeszcze bardziej dramatycznie – do 2100 roku Polska może liczyć zaledwie 19 milionów mieszkańców. Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy wymienia się utrzymującą się od trzech dekad niską dzietność oraz coraz większą przewagę liczby zgonów nad urodzeniami, która utrzymuje się od 2013 roku.

Eksperci wskazują, iż obecny system wsparcia rodzin, w tym programy takie jak 500+, ograniczył ubóstwo, ale nie przyniósł trwałego wzrostu dzietności. Krytycy sugerują, iż świadczenia powinny być reformowane, by lepiej wspierać rodziny potrzebujące pomocy, a jednocześnie ograniczać dostęp do świadczeń dla najbogatszych.

Jednym z kluczowych elementów walki z kryzysem jest poprawa jakości usług publicznych, takich jak dostęp do przedszkoli, żłobków i edukacji. Konieczne jest również stworzenie przyjaznej atmosfery dla rodzin – zarówno w życiu publicznym, jak i prywatnym. Coraz częściej słyszy się bowiem o przypadkach dyskryminacji dzieci w miejscach publicznych, co pokazuje, iż polskie społeczeństwo nie zawsze jest otwarte na młodsze pokolenia.

Eksperci alarmują, iż zmniejszająca się liczba ludności wpłynie negatywnie na rynek pracy. Malejąca liczba pracowników oznacza konieczność zwiększenia wydajności pracy oraz inwestowania w nowoczesne technologie i edukację. Tomasz Lasocki z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, iż Polska musi stawiać na lepsze kształcenie dzieci, znajomość języków obcych oraz umiejętne korzystanie z technologii, takich jak sztuczna inteligencja.

Kwestia wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn również staje się coraz bardziej paląca. Eksperci, w tym prof. Chłoń-Domińczak, zauważają, iż zrównanie wieku emerytalnego jest koniecznością, nie tylko dla stabilności systemu emerytalnego, ale także w celu zapewnienia równości. Polska w tej kwestii pozostaje w tyle za większością państw Unii Europejskiej, co zdaniem ekspertów wymaga natychmiastowych działań.

Kryzys demograficzny to nieodwracalna zmiana, która wymaga pilnych decyzji i reform. Bez odpowiednich działań Polska może stanąć w obliczu poważnych problemów społecznych i gospodarczych, które odbiją się na przyszłych pokoleniach.

Źródło PAP