REKLAMA
Zobacz wideo
Ta szkoła jest warta 124 miliony. "Dajemy szanse każdemu, kto chce się u nas uczyć"
Rodzice przeciwni sprawdzianom po świętach. "To czas na odpoczynek"Anastazja jest mamą dwóch synów. Starszy od września chodzi do nowej szkoły. Kobieta przyznała, iż to, co działo się w poprzedniej, było dla niej totalnie nie do przyjęcia.W poprzedniej szkole notorycznie mieliśmy sprawdziany po każdej dłuższej przerwie. Święta, ferie, majówka - obojętnie. Wychowawczyni syna (w drugiej klasie szkoły podstawowej) mówiła dzieciakom, iż długa przerwa to dobry czas na powtarzanie materiału- powiedziała. - Wielokrotnie więc podczas wyjazdów czy rodzinnych spotkań powtarzaliśmy zasady ortograficzne, tabliczkę mnożenia itp. To był horror i najgorsze, iż kilka dało się z tym zrobić. Żadne argumenty do nauczycielki nie trafiały, zwłaszcza iż miała wokół wianuszek rodziców, którzy zachwycali się wszystkim, co robiła - dodała.
Sprawdzian Shutterstock, autor: VPales
W związku z przeprowadzką Anastazja zmieniła synowi szkołę. Jest w szoku, jak korzystnie wpłynęło to na jej dziecko. - Przez to, iż nie ma ciągle tej "sprawdzianozy", zwłaszcza po wolnych dniach, jest spokojniejszy, bardziej radosny i - co interesujące - chętniej się uczy. Cieszę się i nie chciałabym, by syn znowu wisiał nad książkami, gdy inni odpoczywają - przyznała.
Daria wyznała, iż jej córka sprawdzianów po dłuższych weekendach, feriach czy świętach nigdy nie miała, jednak często musi w tym czasie zrobić jakieś prace dodatkowe. - Nauczycielka nie zadaje dużo, ale mam wrażenie, iż jakby bała się, iż nic nie zada, to dzieciakom przez te kilka dni cała wiedza z głowy wyfrunie. Nie popieram tego, ale też nie jest tego aż tyle, bym musiała reagować. U mojej siostrzenicy często są klasówki i kartkówki po wolnym. Wiem, iż to dla niej bardzo frustrujące i nie dziwię się - stwierdziła.Dziecko ma prawo do odpoczynkuJakiś czas temu zwróciliśmy się do Biura Rzeczniczki Praw Dziecka z prośbą o stanowisko dotyczące sprawdzianów i dyktand zapowiadanych przez nauczycieli tuż po długich weekendach. W odpowiedzi poinformowano nas, iż rzeczniczka już wielokrotnie podkreślała konieczność respektowania prawa uczniów do wypoczynku i apelowała, by pedagodzy nie zadawali dodatkowych zadań domowych w okresach dłuższych przerw od zajęć. Mimo to w wielu szkołach sytuacja wciąż pozostaje bez zmian.Warto również pamiętać, iż rodzice są pełnoprawnymi członkami społeczności szkolnej. Korzystając z uprawnień wynikających z art. 84 ust. 1 Prawa oświatowego, mogą wystąpić do dyrektora szkoły z wnioskami i opiniami- przypomniała Paulina Nowosielska rzeczniczka prasowa Rzeczniczki Praw Dziecka. - Dyrektor szkoły nie tylko sprawuje nadzór nad pracą nauczycieli, ale też jest osobą odpowiedzialną za bezpieczne i higieniczne warunki do nauki - dodaje, przypominając, iż gdy podjęte działania okażą się nieskuteczne, można zgłosić się do kuratora oświaty, a w ostateczności do RPD. Ochronę prawa dziecka do wypoczynku gwarantują przepisy, m.in. art. 31 Konwencji o prawach dziecka i art. 1 pkt 20 Ustawy Prawo Oświatowe.Czy Twoim zdaniem nauczyciele powinni mieć zakaz robienia sprawdzianów tuż po długich weekendach, świętach, feriach itp.? Napisz: justyna.fieodruk@grupagazeta.pl.
