Czy to realna konkurencja dla LEGO? Mattel zaczyna produkcję nowych klocków.

faniklockow.pl 3 tygodni temu

Firma Mattel ogłosiła 28 stycznia wprowadzenie na rynek nowej marki swoich zabawek. Tym razem będą to klocki Mattel Brick Shop. Czyli produkt de facto kompatybilny i konkurencyjny w stosunku do duńskiego produktu. Jak to wpłynie na sytuację na rynku klocków? Zaraz się temu przyjżymy.

Na wstępnie zaznaczę, iż firma Mattel to prawdziwy gigant przemysłu zabawkowego. Ustępuje jedynie LEGO, Hasbro oraz marce Bandai Namco. Posiada dodatkowo całą masę własnych marek, o których opowiem za chwilę.

Komunikat prasowy:

Zgodnie z komunikatem prasowym firmy, ma to otworzyć nowy rozdział w historii marki.

„Naszym zobowiązaniem jest dostarczanie zestawów konstrukcyjnych, które przewyższą oczekiwania budowniczych, z ulepszonymi projektami i autentycznymi szczegółami w przystępnych cenach. Nie mogę się doczekać, aby ujawnić naszą pierwszą linię produktów za kilka miesięcy”. – mówi Roberto Stanichi (wiceprezes wykonawczy Mattel).

Możemy dostrzec więc prztyczek w kierunku LEGO odnośnie przystępnych cen swoich produktów. Czyli sferze w której fani LEGO coraz częściej doznają szoku. Zwłaszcza w kwestii produktów licencjonowanych.

Jakie zalety mogą mieć klocki Mattel?

Pomijając już argument o niższej cenie, ten gigant ma coś naprawdę mocnego do zaoferowania. A chodzi oczywiście o marki własne. To właśnie do nich należą takie zabawki jak Barbie, Matchbox, Hot Wheels, czy też przejęte w ubiegłych latach MEGA Blocks.

źródło: Mattel.com

Możliwość wprowadzenia własnych licencji ogranicza także potencjalne koszta dla przedsiębiorstwa, podczas gdy duńska marka wciąż skupia się głównie na liniach produktów licencjonowanych od podmiotów zewnętrznych, takich jak chociażby Star Wars, Marvel czy Harry Potter.

Wracając do komunikatu prasowego, to zaznaczono tam również, iż produkty Mattel Brick Shop mają skupić się również na możliwości ich personalizacji ale także większej ilości funkcji po złożeniu. (Cokolwiek to znaczy). Choć na wprowadzenie elektroniki raczej bym się nie nastawiał.

To nie są pierwsze klocki firmy Mattel!

Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, ale w 2014 r. marka Mega Blocks została wykupiona właśnie przez tego zabawkowego potentata. Ta konkurencyjna marka klockowa, działa po dziś dzień i oferuje całkiem spory zakres IP. Poczynając od Pokemonów po Fallout czy HALO. w tej chwili jest to tak naprawdę mieszanka różnorakich licencji i stylów (lekko bez ładu i składu). To firma kontynuuje swój wzrost.

źródło: Mattel.com

Plusem firmy jest również brak polityki ,,antyprzemocowej”. Dzięki czemu starsi fani mogą oczekiwać nieco bardziej “brutalnych” produktów jak chociażby Skyrim czy HALO.

Nie wiemy niestety, czy wprowadzenie nowej marki klocków wpłynie na Mega Blocks, lub też czy marka ta nie przejdzie po prostu rebrandingu.

Jak wprowadzenie ich produktów może wpłynąć na LEGO?

W przypadku dużego rozwoju linii własnych klocków, a także zachowania ich przystępności cenowej i różnorodności w kwestii IP, Mattel może zacząć wywierać nacisk na LEGO Group pod kątem polityki cenowej czy też poprawy jakości. A jak dobrze wiemy, ta ostatnio zaczyna powoli w LEGO spadać! Co oczywiście irytuje fanów.

Dodajmy do tego możliwość produkcji zestawów z nadrukami, które no jednak są bardziej preferowane od setek naklejek (jak to jest np. w pojazdach Speed Champions).

Możliwość ostrzejszej konkurencji spowoduje również walkę o rynek (który w kwestii klocków jest w tej chwili znacznie zdominowany przez LEGO), a co za tym idzie zarówno zmiany cenowe i jakościowe o których już mówiłem ale także możliwość wprowadzania nowych innowacji w swoich produktach.

Niemniej na porządny rozwój Mattel Brick Shop dopiero przyjdzie czas, a zmiany nie będą zachodziły tak gwałtownie jak nam się wydaje.

Pierwszy klockowy zestaw od tej marki zostanie zaprezentowany na Targach w Norymberdze, a na rynek wejdzie w maju. Kolejne zestawy konstrukcyjne będą wydawane w następnych latach.

Podsumowanie

Jak już wspomnieliśmy, debiut nowej klockowej marki może wpłynąć na nasze ukochane klocki. Niemniej myślę iż będzie to wpływ raczej pozytywny (odrobina konkurencji nikomu nie zaszkodzi), choć też nie widzę na ten moment, by działo się to mega dynamicznie. A tak na prawdę o potencjale ich nowej, klockowej marki, dowiemy się dopiero niedługo. Po prezentacji ich pierwszego zestawu, który na chwilę obecną, jest jedną wielką niewiadomą!

Idź do oryginalnego materiału