Mimo wakacji bezrobocie w Polsce powoli rośnie. W Kielcach również. Czy zjawisko to w szczególny sposób dotyczy stolicy świętokrzyskiego, czy też jest to trend ogólnopolski? Dlaczego bezrobocie rośnie? Czy są powody do niepokoju? Z czego ten wzrost wynika? Kiedy możemy spodziewać się spadku? Przeczytajcie.

Fot. archiwum autora
Fot. archiwum autora
Sytuacja na kieleckim rynku
Temat wzrostu bezrobocia w całym kraju zelektryzował wszystkich (zwłaszcza opozycję) – zarówno na poziomie ogólnopolskim, jak i lokalnym. Nie ma się czemu dziwić, ponieważ od lat w rodzimej polityce dominuje marketing polityczny w stylu, który Biuro Planowania Strategicznego niemieckiej CDU określa terminem „kąsaj wroga”. Jak więc jest faktycznie i czy są powody do niepokoju?
Dla niecierpliwych
Odpowiedź brzmi: jest dobrze i nie ma powodów do niepokoju. O tym, iż latem bezrobocie wzrośnie eksperci wiedzieli od… 20 marca, czyli od przyjęcia przez parlament Ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia, stanowiącej, co warto podkreślić, jeden z kamieni milowych Krajowego Planu Odbudowy. Odnotowywany wzrost wynika ze zmiany przepisów, o czym można przeczytać w obszernych analizach na przykład na łamach „Business Insider”.[1]
Na przykład do czerwca, czyli momentu wejścia w życie nowych aktów prawnych, absolwenci, osoby, które właśnie straciły pracę, lub skończyły im się umowy na czas określony, rejestrowały się w urzędzie pracy adekwatnym ze względu na miejsce zameldowania. w tej chwili podstawę stanowi miejsce zamieszkania, a to zasadnicza różnica. A zatem rejestrują się w urzędach pracy ci, którzy dotychczas tego nie robili. Mało kto jechał np. z Warszawy do swojego powiatu na drugim końcu Polski, żeby zarejestrować się w urzędzie i pójść tam na staż. Drugi powód jest taki, iż znajdujemy się w normalnym po wejściu każdych nowych przepisów okresie przejściowym, gdy administracja czeka na ministerialne rozporządzenia, dopasowuje kryteria i wzory dokumentów, by móc zacząć realizować poszczególne formy pomocy.
Na przykład w Kielcach w wakacyjne miesiące 2024 roku z ewidencji wyłączonych zostało ponad sto osób, które rozpoczęły staże i szkolenia.
To są główne przyczyny, które sprawiły, iż w tym roku bezrobocie w Polsce wzrosło mimo sezonu wakacyjnego. Podkreślmy też, iż jest to wzrost de facto minimalny, a niska stopa bezrobocia to taka, która wynosi poniżej 7%.[2] Odnotowane na koniec lipca 5,4% w kraju i 4,8% w Kielcach, to zatem wyniki bardzo dobre. W stolicy świętokrzyskiego stopa bezrobocia na poziomie poniżej 5% utrzymuje się od czerwca 2022 roku. Natomiast poniżej wspomnianych 7%, czyli na niskim poziomie, od maja 2017 roku.
Czy należy spodziewać się dalszego wzrostu?
Tu eksperci są dość zgodni i twierdzą, iż tak. Może choćby do poziomu 6% w skali kraju (na koniec lipca odnotowano wynik 5,4%). To możliwe, ponieważ celem nowych regulacji prawnych jest m.in. aktywizacja grupy osób biernych zawodowo, czyli tych, które ani nie pracują, ani nie są zarejestrowane jako bezrobotne. Temat ten był już poruszany na łamach „2 Tygodnika Kieleckiego”.[3]
Żeby móc skierować w ich stronę wsparcie związane z uruchomieniem funduszy, będą musieli zarejestrować się jako bezrobotni. Natomiast możemy spodziewać się też spadku stopy rejestrowanego bezrobocia związanego z realizacją przez urzędy różnych form wsparcia jesienią 2025 roku, na przykład organizacją staży, refundacją tworzenia nowych miejsc pracy, dotacjami na własny biznes i szkoleniami. Warto podkreślić, iż choćby w najbardziej pesymistycznej prognozie (wzrost w kraju do 6%) bezrobocie wciąż pozostanie na niskim poziomie.
Jak jest?
Zacznijmy od tego, iż patrząc miesiąc do miesiąca, stolica regionu świętokrzyskiego należała według danych Głównego Urzędu Statystycznego, do grona powiatów w których bezrobocie rosło najwolniej (wzrost o 0,1%). Z miast wojewódzkich lepiej wypadł tylko Gdańsk. Niestety województwo świętokrzyskie należało z kolei do obszarów o najwyższej stopie bezrobocia i jednocześnie do tych, w których bezrobocie rosło najszybciej (o 0,3%). Pamiętajmy, iż do Kielc do pracy przyjeżdżają mieszkańcy innych powiatów, każde więc tąpnięcie w choćby odległych gminach może mieć wpływ na sytuację i w stolicy regionu. Od kilkunastu lat mamy tylko dwa powiaty, w których bezrobocie jest niższe od przeciętnego w kraju: Kielce i uzdrowiskowy powiat buski. Warto też odnotować, iż według badań Bilansu Aktywności Ekonomicznej Ludności, którymi posługuje się Eurostat do porównania sytuacji w państwach europejskich, przed Polską (3,5%) znalazły się tylko: Malta (2,5%) i Czechy (3%).[4]
Należy wreszcie zauważyć, iż liczba osób bezrobotnych zarejestrowanych w Miejskim Urzędzie Pracy w Kielcach wyniosła na koniec lipca 2025 roku 4724, co oznacza, iż była niższa niż w kwietniu (4774) i marcu (4743) a porównywalna z lutym (4716) tego roku, nie wspominając np. o styczniu 2024 roku, gdy w ewidencji znajdowało się 4833 osoby. Wówczas natomiast panowała zgoda, iż sytuacja jest… dobra.
[1] https://businessinsider.com.pl/gospodarka/takie-bedzie-bezrobocie-w-polsce-ekonomisci-nie-widza-niepokojacych-sygnalow/l4fwcrt – dostęp 27.08.2025 r., https://businessinsider.com.pl/gospodarka/gus-publikuje-nowe-dane-o-bezrobociu-kolejne-pogorszenie/gtkywt8
[2] https://gazeta.sgh.waw.pl/po-prostu-ekonomia/kiedy-bezrobocie-jest-niskie – dostęp 28.08.2025 r.
[3] https://2tk.pl/okiem-eksperta/szansa-na-aktywizacje-biernych-zawodowo-z-kielc/ – dostęp 28.08.2025 r.
[4] https://ec.europa.eu/eurostat/en/web/products-euro-indicators/w/3-31072025-ap – dostęp 28.08.2025 r.
Tabela: stopa bezrobocia w Polsce i województwie świętokrzyskim
Dane Głównego Urzędu Statystycznego za lipiec (w nawiasach dane za czerwiec) 2025 r. – malejąco:[1]
Województwa | Powiaty świętokrzyskiego |
· Podkarpackie 8,7% (8,5%)
· Warmińsko-Mazurskie 8,3% (8,1%) · Świętokrzyskie 7,8% (7,5%) · Lubelskie 7,6% (7,4%) · Kujawsko-pomorskie 7,5% (7,2%) · Podlaskie 7,1% (6,9%) · Zachodniopomorskie 7,0% (6,8%) · Opolskie 6,0% (5,8%) · Łódzkie 5,9% (5,7%) · POLSKA 5,4% (5,2%) · Dolnośląskie 5% (4,8%) · Lubuskie 5,1% (4,8%) · Pomorskie 4,9% (4,7%) · Małopolskie 4,4% (4,2%) · Mazowieckie 4,3% (4,1%) · Śląskie 4,0% (3,8%) · Wielkopolskie 3,3% (3,1%) |
· Opatowski 14,7% (14,2%)
· Skarżyski 14,5% (14,2%) · Ostrowiecki 11% (10,7%) · Kazimierski 10,6% (10,2%) · Konecki 10,4% (10%) · Starachowicki 9,4% (9,2%) · Sandomierski 8,2% (7,9%) · Pińczowski 7,2% (6,9%) · Kielecki 6,7% (6,6%) · Staszowski 6,6% (6,2%) · Jędrzejowski 6,6% (6,1%) · Włoszczowski 6,2% (6,0%) · Kielce 4,8% (4,7%) · Buski 4,3% (4,2%) |
[1] https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/rynek-pracy/bezrobocie-rejestrowane/bezrobotni-zarejestrowani-i-stopa-bezrobocia-stan-w-koncu-czerwca-2025-r-,2,155.html – dostęp 28.08.2025 r.
Autor:
Zbigniew Brzeziński, lider grupy roboczej Edukacja i Kariera Sektorowej Rady ds. Kompetencji Sektora Komunikacji Marketingowej, specjalista w Miejskim Urzędzie Pracy w Kielcach.
Zobacz koniecznie:
Okiem eksperta